Rajdy  »  Mistrzostwa Polski  »  Aktualności  »  Maciej Handwerker: Rajd Magurski byłby o niebo lepszy
Krzysztof Schenk

Maciej Handwerker: Rajd Magurski byłby o niebo lepszy

2012-03-02 - Ł. Łuniewski     Tagi: Rajd Lotos, RSMP, Schenk
8. Rajd LOTOS Baltic Cup, mimo niesprzyjającej aury, udało się rozegrać w zimowych warunkach. Zespół Rajdowy TINT - Krzysztof Schenk i Maciej Handwerker finiszował na drugim miejscu w klasie 6, mimo kliku przygód i dość słabego tempa wynikającego z braku doświadczenia i jazdy na szerokiej zimówce. Krzysztof Schenk: Jadąc na pierwszy rajd po luźniej nawierzchni, w wysłużonym Peugeocie 206, z czterema Fiestami R2 w klasie, nie myślałem o wyniku, ale o nauce jaka mnie czekała. Już na pierwszym odcinku specjalnym przekonałem się, że szerokie opony, mimo kolców, nie dają szans na walkę z czasem, a jedynie na walkę o utrzymanie się na drodze. Jakież było moje zdziwienie gdy okazało się, że na metę pierwszego etapu dotarliśmy jako jedyna załoga w klasie. Konkurencja zaczęła wykruszać się już przed startem do pierwszego odcinka co spowodowało, że to my walcząc o utrzymanie się na drodze wyjechaliśmy z Gdańska z największą ilością punktów.

Maciej Handwerker: Przed rajdem nie marzyliśmy o powrocie do domu z pucharami. Krzysiek pokonywał pierwsze kilometry oesowe po śniegu, na oponie, która w ogóle nie trzymała. Już na pierwszym odcinku na prostej nie byliśmy w stanie utrzymać się na drodze i uderzyliśmy lewym błotnikiem w ścianę wąwozu, w którym jechaliśmy. Chwile później mieliśmy nieprzyjemną przygodę podczas wyprzedzania przez inną załogę, kilka kilometrów dalej musieliśmy zatrzymać się, bo OS blokowała rozbita rajdówka. Potem jeszcze kilka razy byliśmy a to w zaspie, to w rowie. Fatalna organizacja rajdu bardzo mnie zaskoczyła, bo impreza cieszyła się zawsze pozytywną opinią. Luźne podejście do harmonogramu w biurze rajdu, zbyt ciasne dojazdówki, lotne serwisy (wymiana opon), odcinki nieprzygotowane do zapoznania i wreszcie dodatkowa opłata za strefę serwisową w hali sprzeczna z Regulaminem Ramowym RSMP deklasyfikują ten rajd jako eliminację RSMP a nawet RPP. Jeżeli chcemy mieć rajd zimowy to uważam, że Rajd Magurski byłby o niebo lepszy, gdyby tylko organizator zorganizował strefę serwisową na twardym podłożu. Alternatywą byłoby włączenie Rajdu Wisły lub Rajdu Barbórki Cieszyńskiej jako eliminacji RSMP gdzie organizacja stoi na najwyższym poziomie.
Starty zespołu rajdowego TINT możliwe są dzięki zaangażowaniu sponsorów: Studio Reklamy TINT, MAT-MAT - budownictwo drogowe; Frasses Bar - restauracje fast food w Tarnowie i Brzesku; KNC Global Real Estate, Mytnik - dystrybucja części samochodowych, Herkules - Firma Jubilerska, Gomar - upominki, dekoracje ślubne, fajerwerki, Hurtownia Wędlin Przemko-Tarnów. Za przygotowanie samochodu do rajdów odpowiadają: Automechanika Piotr Karaś - profesjonalny zakład mechaniki pojazdowej; Blacharstwo i lakiernictwo samochodowe Krzysztof Wawrzon; Opony Wadas - serwis oponiarski; Pomoc drogowa Kamtrans Rafał Parszcz. Patronat medialny nad załogą Krzysztof Schenk / Maciej Handwerker objęła Polska Telewizja Regionalna, portal rajdowy RSMP.pl, portal PolskieMiasta.TV, gazeta Auto-Moto Biznes oraz Magazyn Miejski TRENDY.



źródło: informacja prasowa

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Maciej Handwerker: Rajd Magurski byłby o niebo lepszy