Loeb miał wrócić już w 2014 roku na Rajd Francji

Dziewięciokrotny mistrz świata Sebastien Loeb przyznał, że jego powrót do mistrzostw świata na Rajd Monte Carlo nie odbywał się jak na razie bezproblemowo.

Żywa legenda rajdów powraca do WRC po 15 miesiącach. W tym czasie Loeb jeździł głównie samochodem WTCC. "Miło znów być w samochodzie. Fajnie poczuć jazdę autem z napędem na cztery koła na normalnych drogach. Mój powrót okazał się nieco skomplikowany, ale odczucia wróciły w całkiem niezłej formie." - powiedział Loeb. Francuz miał nieco kłopotów na testach, głównie związanych z pogodą. Wypadał także z drogi."Nie mieliśmy zbyt dużo śniegu, ale może w rajdzie też tak będzie. Mieliśmy takie warunki jak mieliśmy. Pierwszego dnia było całkiem dobrze, było trochę suchego asfaltu a także mokre miejsca. Potem pojawił się lód, zwłaszcza rano. Niektóre nawroty były bardzo wolne na lodzie." Loeb zdradził też, że był bliski udziału w swojej domowej rundzie w zeszłym sezonie. "Citroen zaproponował mi pojechanie we Francji, ale ostatecznie okazało się to niemożliwe. Więc teraz jesteśmy w Monte Carlo, które też w większości rozgrywane jest we Francji. To dobra impreza, z fajną atmosferą i wieloma fanami." - zakończył były mistrz świata.