Loeb i Sordo nie spełnili oczekiwań
2007-08-06 - Ł. Lach Tagi:
Zakończył się rozgrywany wokół Jyväskylä 57 Rajd Finlandii, będący wznowieniem rywalizacji w Rajdowych Mistrzostwach Świata po ośmiotygodniowej przerwie. Sebastien Loeb i Daniel Elena, jadący Citroenem C4 WRC, w dziewiątej rundzie sezonu stanęli na trzecim stopniu podium.
„Rajd Finlandii co roku okazuje się niezwykle trudnym zadaniem” - wyjaśnia Guy Frequelin. „Przede wszystkim jesteśmy tam gośćmi, a nasi najważniejsi rywale są na własnym terenie. Trenują na tych drogach, od kiedy osiągnęli wiek pozwalający usiąść za kierownicą… a często jeszcze dłużej! Nakładają się tu na siebie dwa atuty: znajomość konkretnych odcinków rajdu oraz to szczególne wyczucie specyfiki terenu, którego nabywa się latami, w miarę przejeżdżanych kilometrów. Finlandia to najszybszy rajd w całym sezonie, a jego odcinki specjalne są pełne pułapek… Wszystko to sprawia, że jest dla nas trudną przeszkodą, której w tym roku nie byliśmy w stanie w pełni pokonać”. Zadanie stojące przed zespołem Citroen Sport i jego załogami było w bieżącym roku tym trudniejsze, że trasa 57 edycji rajdu została mocno zmieniona w stosunku do lat poprzednich, co jeszcze zwiększyło znaczenie czynników, o których wspomniał szef zespołu.
Guy Frequelin dodaje: „Aby odnieść tutaj sukces, trzeba przede wszystkim opanować do perfekcji wszystkie elementy składające się na charakter tego rajdu. Najmniejszy błąd techniczny lub chwila zawahania co do możliwości samochodu dają w efekcie rosnącą stratę, co było widać na przykładzie Sebastiena w dwóch pierwszych etapach”. Trudności te sprawiły, że trzykrotnemu Mistrzowi Świata, pomimo wielkich starań, nie udało się powstrzymać obu liderów przed ucieczką.
„Nie chodzi o to, że się nie staraliśmy” - komentuje Loeb. „Przez cały piątek i do soboty rano atakowałem, jednak konkurenci powiększali przewagę. O ile pierwszego dnia czułem się raczej pewnie prowadząc Citroena C4 WRC, później coś się zmieniło. Być może wynikało to z faktu, że pilnowałem się przed popełnieniem błędu, przez co nie jechałem swobodnie. W czasie tego weekendu przekonaliśmy się razem z naszą ekipą techniczną, jak trudno jest zastosować w realiach Finlandii spostrzeżenia z testów. Trenowanie jazdy tam i z powrotem na jednym odcinku to coś innego niż uczucie odkrywania ciągłości trasy podczas prawdziwego rajdu. Z punktu widzenia pozycji w klasyfikacji kierowców to trzecie miejsce nie jest tym, o czym marzyłem. Będę się starał odwrócić kartę w nadchodzących rajdach asfaltowych”.
„Rajd Finlandii co roku okazuje się niezwykle trudnym zadaniem” - wyjaśnia Guy Frequelin. „Przede wszystkim jesteśmy tam gośćmi, a nasi najważniejsi rywale są na własnym terenie. Trenują na tych drogach, od kiedy osiągnęli wiek pozwalający usiąść za kierownicą… a często jeszcze dłużej! Nakładają się tu na siebie dwa atuty: znajomość konkretnych odcinków rajdu oraz to szczególne wyczucie specyfiki terenu, którego nabywa się latami, w miarę przejeżdżanych kilometrów. Finlandia to najszybszy rajd w całym sezonie, a jego odcinki specjalne są pełne pułapek… Wszystko to sprawia, że jest dla nas trudną przeszkodą, której w tym roku nie byliśmy w stanie w pełni pokonać”. Zadanie stojące przed zespołem Citroen Sport i jego załogami było w bieżącym roku tym trudniejsze, że trasa 57 edycji rajdu została mocno zmieniona w stosunku do lat poprzednich, co jeszcze zwiększyło znaczenie czynników, o których wspomniał szef zespołu.
Guy Frequelin dodaje: „Aby odnieść tutaj sukces, trzeba przede wszystkim opanować do perfekcji wszystkie elementy składające się na charakter tego rajdu. Najmniejszy błąd techniczny lub chwila zawahania co do możliwości samochodu dają w efekcie rosnącą stratę, co było widać na przykładzie Sebastiena w dwóch pierwszych etapach”. Trudności te sprawiły, że trzykrotnemu Mistrzowi Świata, pomimo wielkich starań, nie udało się powstrzymać obu liderów przed ucieczką.
„Nie chodzi o to, że się nie staraliśmy” - komentuje Loeb. „Przez cały piątek i do soboty rano atakowałem, jednak konkurenci powiększali przewagę. O ile pierwszego dnia czułem się raczej pewnie prowadząc Citroena C4 WRC, później coś się zmieniło. Być może wynikało to z faktu, że pilnowałem się przed popełnieniem błędu, przez co nie jechałem swobodnie. W czasie tego weekendu przekonaliśmy się razem z naszą ekipą techniczną, jak trudno jest zastosować w realiach Finlandii spostrzeżenia z testów. Trenowanie jazdy tam i z powrotem na jednym odcinku to coś innego niż uczucie odkrywania ciągłości trasy podczas prawdziwego rajdu. Z punktu widzenia pozycji w klasyfikacji kierowców to trzecie miejsce nie jest tym, o czym marzyłem. Będę się starał odwrócić kartę w nadchodzących rajdach asfaltowych”.
Pokonując nawrót Sebastien Loeb gasi silnik
Loeb przejechał rajd ze średnią prędkością 121,1km/hPokonując jeden z nawrotów zgasł sinlik w C4 Loeba
„Aż do OS 15 rajd rozwijał się dla nas dokładnie według zakładanego planu” - relacjonuje Dani Sordo.- „Jadąc bez zbytniego ryzyka, ale cały czas w szybkim tempie, wzbogacałem moje doświadczenie jazdy samochodem WRC po fińskich trasach. Brakuje mi jeszcze regularności, ale robię postępy. Stopniowo coraz lepiej wczuwałem się w prowadzenie C4 i uważam to za dobrą zapowiedź przed kolejnymi rajdami na nawierzchniach szutrowych”.„Dani nie zasłużył na to, by się wycofać; jechał po prostu wzorowo” - ocenia Guy Frequelin.- „Potrafił znaleźć tempo zapewniające mu pozycję w pierwszej piątce, co w tym rajdzie zawsze jest trudne. Bardzo żałujemy, że musiał zrezygnować i nie miał okazji przejechać wszystkich odcinków specjalnych. Szkoda nam też oddanych punktów w Klasyfikacji Konstruktorów, w której nasza sytuacja się komplikuje. Na szczęście Sebastien i Daniel dzięki swemu trzeciemu miejscu nie tracą szans w punktacji kierowców.""Wynik ten, choć na pewno nie spełnia naszych oczekiwań, pokazuje, że wciąż nie wykorzystujemy w pełni możliwości nowego samochodu, jakim jest Citroen C4. Wiemy, że jest on jeszcze bardziej konkurencyjny niż Xsara WRC; teraz trzeba wykorzystać ten fakt w praktyce. Musimy wyciągnąć wnioski z tego, co nie funkcjonowało należycie i ta lekcja powinna posunąć nas naprzód. Jestem przekonany, że mamy możliwości techniczne i wolę walki. Cały zespół Citroen Sport nastawia się teraz na start w Rajdzie Niemiec. Mamy silną motywację, by odwrócić tendencję”. źródło: Citroen Polska
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Loeb i Sordo nie spełnili oczekiwań
Galerie zdjęć
50. Rajd Madery 2009 - fot. M. Zagórny [36]
Mercedes SLS AMG Roadster - urywa głowę z... wrażenia [79]
Newsletter