Latvala: Błędy na początku sezonu są w porządku

Jari-Matti Latvala przyznał, że może pozwolić sobie na błędy w pierwszej fazie sezonu 2015, mimo, że ma już 34 punkty straty do prowadzącego w tabeli Sebastiena Ogiera.

Podczas gdy Ogier wygrał drugi rajd w tym roku, Latvala ześlizgnął się z drogi i zakończył jazdę bez punktów w Rajdzie Szwecji. Teraz ma 11 punktów mniej od Thierry'ego Neuville'a i Andreasa Mikkelsena, którzy wspólnie zajmują drugą pozycję, tracąc 23 oczka do Ogiera.

Ale Latvala wierzy, że kolejność startowa w 2015 roku i konieczność czyszczenia drogi przez lidera przez dwa dni pozwoli mu zmniejszyć znaczenie straty punktowej. "W zeszłym roku do Meksyku pojechałem jako lider mistrzostw i nie zdobyłem tytułu. Więc mam nadzieję, że gdy teraz do Meksyku jadę nie będąc liderem, to zdobędę tytuł!" - żartował Latvala.

"Teraz jeśli chodzi o rajdy szutrowe to mamy Meksyk, Argentynę, Portugalię, Sardynię, gdzie korzystasz z pozycji na drodze. Dla mnie, kiedy będziemy już w Polsce, musisz być blisko czołówki, ponieważ potem są już rajdy asfaltowe i szutrowe, gdzie trasa nie ulega zbytniemu czyszczeniu. Wtedy będzie trudniej." - mówił już całkiem poważnie.

"Mówiąc prościej - możesz popełniać błędy w pierwszej, ale nie w drugiej połowie sezonu." Ogier przyznał z kolei że ryzykował wszystkim w Szwecji, również ze względu na nowe przepisy. Gdyby nie ukończył rajdu, w Meksyku miałby uprzywilejowaną pozycję startową. Presja zdaniem Francuza spoczywa na Latvali.

"Nie może zrobić błędu w Meksyku. I jest zbyt daleko w mistrzostwach. W Szwecji zdobyłem dużą przewagę psychologiczną." - powiedział Ogier.