Rajdy » Mistrzostwa Świata WRC » Aktualności » Lancer WRC zdobył punkt, N-grupowe Evo narzucają tempo
Lancer WRC zdobył punkt, N-grupowe Evo narzucają tempo
2007-09-04 - Ł. Lach Tagi:
Estończyk Urmo Aava zaprezentował możliwości i niezawodność Mitsubishi Lancera WR05, zdobywając punkt w klasyfikacji mistrzostw świata. Doprowadził swój samochód na ósmym miejscu w klasyfikacji generalnej zakończonego właśnie Rajdu Nowej Zelandii.
Natomiast Mitsubishi Lancery Evolution, startujące w grupie N, nadawały tempo rywalizacji w tej klasie. Brytyjczyk Alister McRae jechał niezwykle szybko przez trasy Wyspy Północnej, niestety zwycięstwa w klasie N pozbawiło go przebicie opony na przedostatniej próbie sportowej. McRae jechał świetnie przez cały rajd, nie popełniając błędów i znajdując odpowiednie proporcje pomiędzy szybkością a skutecznością, utrzymywał swojego Lancera Evolution na czele rywalizacji Production Car. Był to doskonały powrót Szkota do zmagań w cyklu mistrzostw świata.
„Samochód spisuje się doskonale, a rajd przebiega dla mnie bardzo dobrze. Cieszę się z powrotu do rajdów i możliwości jechania Lancerem Evolution. Jedyny kłopot jaki mam, to odpowiedni dobór opon w tej deszczowej aurze. Wydaje się, że margines w jakim odpowiednio pracują, jest bardzo wąski. Bez deszczu zbyt szybko się grzeją, ale gdy leje zbyt mocno, przestają trzymać. Będziemy je chyba musieli mocniej dociąć i będzie OK”. Niedługo później McRae miał jednak poważniejsze kłopoty z oponami. „Jakieś 10 km po starcie wypadliśmy z trasy. Na prawym zakręcie trafiliśmy jakiś kamień. Widziałem, że wszyscy po nim przejeżdżali, więc pojechałem tym samym torem, nagle rozdarło nam oponę. Na następnym zakręcie poczułem, jak schodzi ona z obręczy. Musieliśmy się zatrzymać i zmienić koło. Jestem bardzo rozczarowany. Przyjechałem tu z nowym pilotem i nowymi oponami, o których chcieliśmy się jak najwięcej nauczyć. Szło nam doskonale, prowadziliśmy w grupie N, a teraz wszystko przepadło”.
McRae ostatecznie ukończył rajd na 9 pozycji w grupie N. Argentyńczyk Gabrile Pozzo dojechał do mety tuż za podium w klasyfikacji Production Car i doprowadził swego Mitsubishi Lancera Evolution na 4 pozycji. On także miał kłopoty z odpowiednim doborem opon do warunków drogowych.
W klasyfikacji PCWRC kierowcy Mitsubishi zdobyli sporo punktów, bowiem na premiowanych miejscach uplasowali się także Fumio Nutahara (Japonia), Armindo Araujo (Portugalia), Juho Hanninen (Finlandia) i Martin Rauam (Estonia). Po trudnym jak dotąd sezonie, Nutahara był dosyć zadowolony ze swego wyniku. „Deszcz pomagał trochę naszym oponom. Bardzo podobały mi się kręte odcinki, w samochodzie zmieniliśmy nieco ustawienia, dzięki czemu mogliśmy pojechać nieco szybciej”.
Natomiast Mitsubishi Lancery Evolution, startujące w grupie N, nadawały tempo rywalizacji w tej klasie. Brytyjczyk Alister McRae jechał niezwykle szybko przez trasy Wyspy Północnej, niestety zwycięstwa w klasie N pozbawiło go przebicie opony na przedostatniej próbie sportowej. McRae jechał świetnie przez cały rajd, nie popełniając błędów i znajdując odpowiednie proporcje pomiędzy szybkością a skutecznością, utrzymywał swojego Lancera Evolution na czele rywalizacji Production Car. Był to doskonały powrót Szkota do zmagań w cyklu mistrzostw świata.
„Samochód spisuje się doskonale, a rajd przebiega dla mnie bardzo dobrze. Cieszę się z powrotu do rajdów i możliwości jechania Lancerem Evolution. Jedyny kłopot jaki mam, to odpowiedni dobór opon w tej deszczowej aurze. Wydaje się, że margines w jakim odpowiednio pracują, jest bardzo wąski. Bez deszczu zbyt szybko się grzeją, ale gdy leje zbyt mocno, przestają trzymać. Będziemy je chyba musieli mocniej dociąć i będzie OK”. Niedługo później McRae miał jednak poważniejsze kłopoty z oponami. „Jakieś 10 km po starcie wypadliśmy z trasy. Na prawym zakręcie trafiliśmy jakiś kamień. Widziałem, że wszyscy po nim przejeżdżali, więc pojechałem tym samym torem, nagle rozdarło nam oponę. Na następnym zakręcie poczułem, jak schodzi ona z obręczy. Musieliśmy się zatrzymać i zmienić koło. Jestem bardzo rozczarowany. Przyjechałem tu z nowym pilotem i nowymi oponami, o których chcieliśmy się jak najwięcej nauczyć. Szło nam doskonale, prowadziliśmy w grupie N, a teraz wszystko przepadło”.
W klasyfikacji PCWRC kierowcy Mitsubishi zdobyli sporo punktów, bowiem na premiowanych miejscach uplasowali się także Fumio Nutahara (Japonia), Armindo Araujo (Portugalia), Juho Hanninen (Finlandia) i Martin Rauam (Estonia). Po trudnym jak dotąd sezonie, Nutahara był dosyć zadowolony ze swego wyniku. „Deszcz pomagał trochę naszym oponom. Bardzo podobały mi się kręte odcinki, w samochodzie zmieniliśmy nieco ustawienia, dzięki czemu mogliśmy pojechać nieco szybciej”.
Rajd Nowej Zelandii 2007 - wyniki PCWRC | |||
---|---|---|---|
1 | T. Arai / T. Sircombe | Subaru Impreza WRX STi | 3:52:53,9 godz. |
2 | N. McShea / G. Noble |
Subaru Impreza WRX STi | +0,3 sek. |
3 | R. Mason / S. Randall |
Subaru Impreza WRX STi | +1:42,8 |
4 | G. Pozzo / D. Stillo |
Mitsubishi Lancer Evo IX |
+2:32,3 |
5 | F. Nutahara / D. Barritt |
Mitsubishi Lancer Evo IX | +2:36,9 |
6 | A. Araujo / M. Ramalho |
Mitsubishi Lancer Evo IX | +3:42,0 |
7 | J. Hanninen / M. Markkula |
Mitsubishi Lancer Evo IX | +3:54,7 |
8 | M. Rauam / K. Kraag |
Mitsubishi Lancer Evo IX | +9:16,3 |
9 | F. Frisiero / S. Scattolin |
Mitsubishi Lancer Evo IX | +9:54,6 |
10 | A. Jereb / M. Kacin |
Mitsubishi Lancer Evo IX | +10:19,9 |
źródło: MMC Car Poland
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Lancer WRC zdobył punkt, N-grupowe Evo narzucają tempo
Newsletter
Galerie zdjęć