Kuzaj w Meksyku: 12 godzin rekonesansu
2007-03-06 - Ł. Lach Tagi:
Wtorkowe zapoznanie z trasą Rajdu Meksyku przebiegało spokojnie a wręcz leniwie,
jak całe życie w tym egzotycznym kraju. Rekonesans rozpoczął się o 7 rano czasu
lokalnego i trwał równo 12 godzin. Poranek był dość chłodny, ale z upływem czasu
temperatura rosła, aby w szczytowym momencie dojść do 29 stopni Celsjusza.
Specyficznym dla tego regionu zdaje się być fakt, że szczytowe temperatury
osiągane są nie w południe, lecz dopiero między godziną 15 a 17.
Aby
uniknąć tłoku na trasach, zawodnicy startujący w autach WRC mieli odmienny
harmonogram zapoznania od reszty stawki. Wachlarz samochodów stosowanych do
rekonesansu przez uczestników rajdu był jak zwykle obszerny. Pomijając klasę
WRC, która dysponuje armią specjalnie przygotowanych Volvo, Subaru i Lancerów,
reszta stawki najczęściej jeździła samochodami wypożyczonymi z lokalnych firm
świadczących takie usługi. Najliczniejszą grupę stanowiły auta terenowe lub
półterenowe. Trafiały się jednak takie rodzynki jak Dodge Charger, którym nie
bez kłopotów na wyboistych szutrach Meksyku, podróżował amerykański
"rallyshowman" Ken Block. Leszek Kuzaj podobnie jak Toshi Arai, czy też Nasser
Al-Attiyah, dysponował Subaru Imprezą.
Oprócz odcinków specjalnych zapisano również pięciokilometrowy shakedown. - Odcinek testowy jest niezwykle szybki, zwłaszcza pierwsza jego część - powiedział Leszek Kuzaj. - Po trzech kilometrach zmienia się w wąską i techniczną partię z przejazdem przez wyschnięte koryto rzeczne i kończy się w oderwanej od rzeczywistości, wiosce La Laborcita.
Dzisiaj kolejny dzień mozolnej pracy podczas rekonesansu i
ciężkiej pracy mechaników w przygotowaniu samochodów.
Oprócz odcinków specjalnych zapisano również pięciokilometrowy shakedown. - Odcinek testowy jest niezwykle szybki, zwłaszcza pierwsza jego część - powiedział Leszek Kuzaj. - Po trzech kilometrach zmienia się w wąską i techniczną partię z przejazdem przez wyschnięte koryto rzeczne i kończy się w oderwanej od rzeczywistości, wiosce La Laborcita.
źródło: kuzaj.pl
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Kuzaj w Meksyku: 12 godzin rekonesansu
Newsletter
Galerie zdjęć