Kubica: Wciąż tęsknię za Formułą 1

Ta wypowiedź raczej definitywnie skreśla Kubicę z dalszych startów w F1. Szerszy bolid to zupełnie inna aerodynamika wokół niego, jaki team podjął by się projektu tylko pod jednego kierowcę? Pozostaje tylko podziękować za starty w F1, za dostarczenie emocji oraz na dopingowanie w rajdach.

Mnie cały czas zadziwiają ludzie, którzy cały czas myśleli, że Kubica wróci do F1. Łudzili się, że jak nie w tym to w przyszłym roku. Nic z tego!!! Przez własną głupotę zakończył swoją przygodę ze ściganiem w F1 definitywnie. Być może tak jak kiedyś mówiłem jakiś zespół (Mercedes?, Lotus?) da mu się przejechać bolidem po torze (najprawdopodobniej w Barcelonie, bo to łatwy i niewymagający tor), ale o ściganiu się nie ma mowy. Jego ręka nigdy nie wróci do pełni sprawności, a takie upośledzenie względem zdrowych kierowców to ogromna strata. Nie ważne jakby się starał, jakby ćwiczył to sprawnością fizyczną nie dorówna kierowcą ze stawki, a to sprawia, że nie ma szans na podjęcie walki.

Możliwości dla Kubicy jest kilka, 1. Red Bull w zamian za Webbera 2. Lotus w zamian za Raikonenta jeśli będzie chciał odejść, 3. Mercedes jest zajęty, Maclaren też ale może za rok 4. Force india 5 Williams 6. Sauber 7. Catercham, 8 Marusia. Ferrari jest zajęte.

A my tęsknimy za jego osobą w F1. Ale cóż pewnych rzeczy nie da się tak poprostu przeskoczyć. Jedno jest pewne jeśli tam wróci, dokona rzeczy niemalże niemożliwej, przez co wzbudzi nie lada podziw. Jeśli zaś nie wróci, to trudno, miał wypadek, tak chciał los. Sytuacja dla mnie wygląda na taką : wróci, super czapki z głów, nie wróci, trudno tak miało widocznie być. Pozdrawiam

Spokojnie. Po wypadku ludzie pokroju toto zaczęli mówić, że Kubica nie będzie już się w stanie ścigać, tymczasem on startuje w rajdach i to na wysokim poziomie. Toto twierdzisz, że Robert nie będzie mógł się ścigać ze względu na sprawność ręki, a tymczasem Kubica jakiś czas temu powiedział że w rajdów-ce jest w stanie robić to co wcześniej. Myślisz że kierowca z tak niepełnosprawną ręką jak twierdzisz mógłby wygrać rajd WRC2, a wielu pozostałych pokazać dobrą prędkość i wygrać wiele OS-ów? Rajdy według ciebie są tak proste, że można je wygrywać kierując jedną ręką ? Tam nie potrzeba sprawność i refleksu jak w F1 ?

@722 - Radzę Ci przeczytać najnowszą autobiografię Sebastiana Loeba!!! Nie ma chyba większego autorytetu jeśli chodzi o rajdy. Pisze on, że w całej swojej karierze rajdowej nigdy nie przykładał się do sprawności fizycznej. Olewał sprawę. Mówi, że nigdy nie było to w jego karierze niezbędne. Wspomina, że podczas testów F1 jakie dane mu było zaliczyć zauważył dopiero jaka jest różnica między rajdami a F1. Stwierdził, że bez większej sprawności i treningów nie dawał rady w bolidzie. Bardzo szybko bolid go "pokonał". Kubica jeździ w WRC2 chyba najlepiej przygotowanym autem w stawce. Więc już na starcie to ogromna przewaga!!! Do zawodowców z WRC nie ma nawet startu więc nie podniecaj się za bardzo. Niech wsiądzie do "prawdziwej" rajdówki i spróbuje powalczyć z najlepszymi. Nie ma na to szans czy to się komuś podoba czy nie!!! Koniec tematu.

Racja , ma najlepsze auto w ERC , ale to i tak sukces ze tam jest. Loeb odchodzi i tak sb czy Citroen nie da szansy Kubicy w WRC? Czemu nie? Moglby zostac tam mistrzem po zdobyciu odpowiedniego doswiadczenia tylko potrzeba mu na to czasu. O F1 nie ma co myslec przegral sb kariere i tyle .Nwm kiedy nastepny polak trafi do F1. Przygladam sie dwojce polakow w World Series by Renault ale bez rewelacji. Mirocha moglby wejsc do f1 i niezle jezdzic , chociaz do mistrzostwa mu daleko. Jednak strategia oczekiwania Mirochy i Kochanskiego nie przyniosla efektu i teraz sb siedza zamiast scigac sie w GP2 , no chyba ze to kwestia sponsorow.

Podsumowojac. Czekaja nas ciezkie czasy bez polaka w F1 lza sie kreci w oku jak przypomne sb lata 2007-2010 no ale coz takie zycie:-((

Zawsze znajdzie się jakiś toto, co to wie lepiej. Jak Ci R.K. mówi, że jazda bolidem niebyła by problem, gdyby nie ciasny kokpit, to śmiało możesz przyjąć to za pewnik. Ile byś nie przeczytał biografii, artykułów, a nawet opinii postronnych specjalistów, to i tak nie będziesz miał wiedzy szerszej od samego R.K. A ten to nie pozorant i można mu wierzyć.

@redi - "jazda bolidem niebyła by problem, gdyby nie ciasny kokpit" - i to jest właśnie dowód na to że jest niemożliwa!!! Jazda "maluchem" 200 km/h też jest możliwa gdyby nie to, że ma silnik 704 cc i mało mocy. Czy ty naprawdę nie widzisz różnicy? Nie buduje się szerszych samochodów dla kierowców, bo tak. Dla kaprysu. Żyjcie dalej marzeniami! I czytaj uważnie, bo nie napisałem, że jazda nie jest możliwa. Jest, ale walka z obecną stawką NIE JEST MOŻLIWA!!!

Toto i jego wypowiedzi nie zasługują na żadną uwagę. Kolejny troll z problemami, które przenosi na forum próbując się dowartościować za niepowodzenia w życiu prywatnym. Jego argumenty to pobożne życzenia "życzliwego" zawistnego człowieczka. Jak będzie z Kubicą nikt nie wie, nawet on sam, ale swą postawą i determinacją zasługuje na szacunek każdego. Glizdy się nie liczą.

@ toto czyli twierdzisz, że wiesz lepiej od Kubicy ? On sam twierdzi, że jest w stanie jeździć po torach typu Barcelona, a w innych nie przeszkadza mu brak miejsca ( Kubica niemożne wyprostować ręki) i mówiąc jechać miła na myśli jechać w dobrym stylu, a wiadomo, że pojęcie ma bo nieraz testował w profesjonalnym symulatorze Mercedes. Poza tym Kubica zaliczył testy samochodem DTM, gdzie nieoficjalnie był bardzo szybki. Myślisz że Mercedes zgodziłby się dać mu samochód jakby był tak ograniczony jak twierdzisz ? Przecież zarówno Merc jak i BMW chcieli aby u nich jeździł jako regularny kierowca, ale na szczęście wybrał rajdy :-) Co do Sebastiana to trochę mylisz pojęcia, bo mi konkretnie chodzi o to, że musi mieć sprawne ruchowo ręce aby odpowiednio reagować na sytuację, a z tego co mówisz to Sebastianowi chodzi bardziej o ogólna sprawność i wydolność organizmu. W rajdzie tego nie potrzeba bo tam nie ma takich przeciążeń jak w F1. Co do Kubicy to szef Citroena chce aby jeździł w przyszłym roku w WRC, ale co on tam się zna, toto wie lepiej. Podczas rajdu Du Var Kubica do momentu jak nie przywalił w drzewo, miał dużooooo większą przewagą jak Jari-Matti Latvala, który triumfował rok wcześniej. Wiem że nie do końca można tak to porównywać, ale o czymś to świadczy.

Ja nie mam nic przeciwko temu, żeby Kubica jeździł w F1. Wisi mi to. Nigdy nie uważałem go za kandydata do tytułu mistrza świata. Kompletnie mnie to nie interesuje. Tylko wiem, że jeśli będzie jeździł to nic nie osiągnie! Sam sobie zgotował taki los. Inni są szybsi i w pełni sprawni.

co by toto specjalista wszech wiedzący nie napisał , chciałbym zobaczyć Roberta w F1 choćby nie zdobyłby MŚ wiem że na pewno dałby z siebie wszystko i zamieszał tam jak dawniej :-) bo jest naprawdę dobry

@toto - czemu piszesz, że Bob "przez własną głupotę" zakończył swoją przygodę ze ściganiem w F1? przez jaką kuźwa głupotę? miał ogromnego pecha i tyle. widziałeś chociaż on-board z kamery rajdówki jadącej tego feralnego dla Boba dnia przed nim? wyraźnie widać, że z tą barierą jest nie halo. Bob powinien tam się tylko otrzeć bokiem i tyle... niestety - źle były te bariery połączone i stało się, jak sie stało. więc z całym szacunkiem - przestań pie.przyć o jakiejś głupocie.

a co to niby jest "przez głupotę" ? Kazdy czlowiek robi to co kocha i jak mu odpowiada. Robert czerpał z zycia ile mogl i ja bym tez tak robił. A toto to zwykły niedowartosciowany troll, który fałszuje fakty. inteligent. W WRC2 całe top5 miało samochód na tym samym poziomie co Robert. W WRC walczyłby bez problemu o podium.

Kubica ma wieksze szanse na mistrza swiata w WRC, niz na wygrywanie pojedynczych wyscigow w f1. I oby w rajdach zostal jak najdluzej.

toto skoro Tobie tak to wisi czy Robert wróci do f1 czy nie to po co w ogóle zabierasz zdanie w tej kwestii. Przytoczyłeś przykład Loeba który mówił że nie dbał wydolności fizycznej do rajdów to ja Ci powiem że nie musiał bo on przed rajdami uprawiał sport wyczynowo więc organizm miał przygotowany wydolnościowo. To że go bolid F1 pokonał to się nie dziwie bo wcześniej nie miał do czynienia z takimi przeciążeniami. Robert ścigał się na torze przez 20 lat więc pamięć jego organizmu na ten rodzaj wysiłku na pewno pozwoliła by mu spokojnie przejeżdżać pełne wyścigi z treningami i kwalifikacjami. Jedyny problem to ergonomia monokoku w kontekście jego prawej ręki i tylko i może aż tyle. Nie ma innych przeciwwskazań aby Robert zasiadł w bolidzie. Po za tym Robert jest nieocenionym skarbem jeśli chodzić ustawienia samochodu by wycisnąć z niego 100% możliwości i tę rzadką umiejętność może wykorzystać do każdego rodzaju samochodu wyczynowego. Wiec padok F1 jeszcze baaardzo długo będzie zainteresowane współpracą z Robertem jeśli jako kierowcą to na pewno tester itp.

Dlaczego Kubica nie sprawi sobie nowej ręki przecież to dzisiaj możliwe

Toto jakim cudem Loeb nie przykładał się do treningów skoro w młodości trenował gimnastykę? Jakoś nie chce mi się w to wierzyć, zwłaszcza po tym co mówią inni kierowcy a każdy mówi że rajdy są bardzo wymagające i bez przygotowania fizycznego nie ma szans na dobry wynik.

Witcher1990 dokładnie słuszne pytanie ?, Wiadomo ze pojedzdci za kólkiem kazy moze, ale jak chce sie miec wynik wydolność organizmu musi być wytrenowana.