Kubica: Mam kilka ofert startów w samochodach WRC

Robert Kubica przyznał, że nie wie jeszcze, co zamierza robić w przyszłym roku. Polski kierowca potwierdził to, co było wiadome już od jakiegoś czasu - jego osobą wyrażają zainteresowanie zespoły fabryczne. Na razie nie wiemy jednak jeszcze nawet, czy Kubica zamierza pozostać w rajdach. "Nie jest tajemnicą, że mam kilka opcji jeśli chodzi o starty w samochodach WRC, ale z kim, i czy w ogóle będę jeździł - prawdę mówiąc nie wiem. Rajd Walii nie będzie mieć wpływu na moją decyzję, ale jeśli chcę odegrać ważną rolę, muszę być dobrze przygotowany. Wierzcie mi, po tak trudnym okresie muszę powiedzieć, że nie jest tak łatwo, jak to wygląda z zewnątrz. Muszę być pewien, że mogę odegrać istotną rolę w zespole. Połowa rajdów będzie dla mnie nowa i wiele zależy od tego, czego ludzie będą oczekiwać, wsadzając mnie do samochodu." - powiedział Robert Kubica niedługo po zakończeniu Rajdu Katalonii, który był dla niego piątym zwycięstwem w WRC-2. "Jeśli pozostanę (w rajdach), kolejny sezon będzie znowu rokiem nauki, ponieważ aby ocenić swój poziom w mistrzostwach świata potrzeba trzech lat. Na pewno jeźeli po tych trzech latach nie będę potrafił walczyć na szczycie, będzie to oznaczać, że popełniłem błąd i nie jestem wystarczająco szybki. Ale jest za wcześnie, by o tym mówić - przecież po raz pierwszy pojechałem na szutrze w marcu." - dodał Kubica, który jest już pewny mistrzostwa kategorii WRC-2. W nagrodę za doskonałe wyniki załoga Robert Kubica - Maciej Baran otrzyma na Rajd Walii Citroena DS3 w wersji WRC.