
Kościuszko zapowiada walkę o podium JWRC
2008-10-09 - Ł. Lach Tagi: Suzuki, Rajd Korsyki, JWRC, Kościuszko, Suzuki Swift
Michał Kościuszko i Maciej Szczepaniak, reprezentanci fabrycznego zespołu Suzuki Sport Europe w cyklu JWRC, zakończyli zapoznanie z trasą Rajdu Korsyki. Siódma runda Junior World Rally Championship 2008 zadecyduje o końcowej klasyfikacji mistrzostw.
„Trasa nam się podoba" - mówi Michał Kościuszko. "Jest bardzo techniczna, ale przy tym dość szybka. Nawierzchnia jest nierówna i brudna, a w wielu zacienionych miejscach wilgotna i bardzo śliska. Nasze Suzuki Swift Super 1600 powinno spisywać się na tych oesach zdecydowanie lepiej, niż w Katalonii. Tam najwięcej traciliśmy w długich zakrętach, których we Francji jest dużo mniej”. „Pogoda na Korsyce jest ładna, choć na dzisiaj zapowiadany jest deszcz. W weekend ma być jednak sucho. Trochę szkoda, bo lubię jeździć po mokrych asfaltach”.
„Startujemy jako piąta załoga JWRC i musimy odrabiać poważne straty punktowe, poniesione w wyniku awarii technicznych w Jordanii i Katalonii. Oczywiście szkoda tych rajdów, bo nasza sytuacja byłaby teraz zupełnie inna. Nie patrzymy jednak w przeszłość. Koncentrujemy się tylko i wyłącznie na tym starcie. Mamy wciąż szanse na podium w mistrzostwach i będziemy o nie walczyć do końca!” - deklaruje Kościuszko, który podobnie jak trzech innych kierowców ma 22 punkty, co daje mu 4. lokatę.
„To już koniec sezonu i nie ma miejsca na żadne kalkulacje. Pojedziemy najszybciej, jak tylko się da. Cały zespół, który przypłynął na Korsykę prosto z Hiszpanii, ciężko pracuje, aby nasz samochód był doskonale przygotowany. Mam nadzieję, że limit pecha już wyczerpaliśmy i tym razem będzie dobrze!”
Rajd Korsyki otworzy ceremonia startowa w czwartek o godzinie 18.00. Rywalizacja na odcinkach specjalnych rozpocznie się w piątek o 8:30 i potrwa do niedzieli, kiedy to o 14:45 najszybsza załoga wjedzie na metę. Podczas trzech etapów zawodnicy przejadą szesnaście odcinków specjalnych o łącznej długości 359,02 km.
„Trasa nam się podoba" - mówi Michał Kościuszko. "Jest bardzo techniczna, ale przy tym dość szybka. Nawierzchnia jest nierówna i brudna, a w wielu zacienionych miejscach wilgotna i bardzo śliska. Nasze Suzuki Swift Super 1600 powinno spisywać się na tych oesach zdecydowanie lepiej, niż w Katalonii. Tam najwięcej traciliśmy w długich zakrętach, których we Francji jest dużo mniej”. „Pogoda na Korsyce jest ładna, choć na dzisiaj zapowiadany jest deszcz. W weekend ma być jednak sucho. Trochę szkoda, bo lubię jeździć po mokrych asfaltach”.
„Startujemy jako piąta załoga JWRC i musimy odrabiać poważne straty punktowe, poniesione w wyniku awarii technicznych w Jordanii i Katalonii. Oczywiście szkoda tych rajdów, bo nasza sytuacja byłaby teraz zupełnie inna. Nie patrzymy jednak w przeszłość. Koncentrujemy się tylko i wyłącznie na tym starcie. Mamy wciąż szanse na podium w mistrzostwach i będziemy o nie walczyć do końca!” - deklaruje Kościuszko, który podobnie jak trzech innych kierowców ma 22 punkty, co daje mu 4. lokatę.
„To już koniec sezonu i nie ma miejsca na żadne kalkulacje. Pojedziemy najszybciej, jak tylko się da. Cały zespół, który przypłynął na Korsykę prosto z Hiszpanii, ciężko pracuje, aby nasz samochód był doskonale przygotowany. Mam nadzieję, że limit pecha już wyczerpaliśmy i tym razem będzie dobrze!”
źródło: kosciuszko.com.pl
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Kościuszko zapowiada walkę o podium JWRC
Podobne: Kościuszko zapowiada walkę o podium JWRC



Podobne galerie: Kościuszko zapowiada walkę o podium JWRC



Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Suzuki
Galerie zdjęć
Newsletter