Rajdy  »  Mistrzostwa Świata WRC  »  Aktualności  »  Kościuszko: To prawdziwa sportowa tragedia
Michał Kościuszko

Kościuszko: To prawdziwa sportowa tragedia

2012-11-10 - P. Krupka     Tagi: Rajd Katalonii, Kościuszko, PWRC
Załoga LOTOS Dynamic Rally Team, zajmująca po 8 odcinkach specjalnych 2. miejsce w PWRC, wypadła z trasy na trzecim odcinku pierwszej pętli sobotnich zmagań na katalońskich asfaltach. Dla Michała Kościuszko i Maćka Szczepaniaka to koniec marzeń o tytule mistrzowskim w sezonie 2012.
Michał KościuszkoMichał Kościuszko
Dzisiaj Michał Kościuszko i Maciek Szczepaniak rozpoczęli rywalizację od 20-kilometrowego krętego odcinka La Hussara a następnie pokonali z drugim czasem ponad 45-kilometrowy oes El Priorat. Niestety na trzecim w pętli, obfitującym w strome podjazdy i zjazdy, oesie Riba-roja d’Ebre załoga LOTOS Dynamic Rally Team wypadła z trasy i tym samym straciła szansę na wywalczenie tytułu mistrzowskiego w sezonie 2012. Po ściągnięciu samochodu do serwisu zapadnie decyzja, czy jest możliwy start w niedzielnych odcinkach specjalnych w systemie Rally2.
Michał KościuszkoMichał Kościuszko
Po dwóch dzisiejszych odcinkach zajmowaliśmy 2. miejsce w stawce tuż za Benito. Myśląc o tytule mistrzowskim nie pozostawało nam nic innego, jak podjęcie wyzwania. Przed trzecim oesem zmieniliśmy opony na miękkie i postanowiliśmy zaryzykować. Niestety po 8 kilometrach na lewym zakręcie uderzyliśmy w barierę i wypadliśmy z drogi. Bardzo żałuję, że tak się stało. Walczyliśmy na Katalonii o trzecie zwycięstwo w Mistrzostwach Świata i tytuł mistrzowski w tym sezonie. Tym razem szczęście nam nie dopisało, ale nie mogliśmy odpuścić tej walki. To prawdziwa sportowa tragedia dla nas jak i dla całego zespołu LOTOS Dynamic Rally Team oraz wszystkich, którzy nas wspierali - powiedział Michał Kościuszko.
Jesteśmy bardzo rozczarowani rezultatem dzisiejszego dnia. Jechaliśmy zgodnie z planem, zaatakowaliśmy na pierwszych oesach i wyprzedziliśmy dwóch zawodników. Po dwóch dzisiejszych odcinkach znajdowaliśmy się na 2. miejscu w PWRC, ale niestety taki jest ten sport. Staramy się jednak nie załamywać i patrzeć w przyszłość, bo sport uczy pokory - dodał Maciek Szczepaniak.



źródło: inf. prasowa

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
4

Komentarze do:

Kościuszko: To prawdziwa sportowa tragedia

Kościuszko: To prawdziwa sportowa tragedia
Miko 2012-11-11 00:03
Kościuszko - to prawdziwa sportowa tragedia... Teraz czas na Kajetanowicza.
Kościuszko: To prawdziwa sportowa tragedia
wojtas0611 2012-11-11 19:48
Jestem ciekaw jaką ty musisz być tragedią,bo Michałowi nawet do pięt nie sięgasz.
Kościuszko: To prawdziwa sportowa tragedia
Miko 2012-11-11 19:56
Ja porównuję kierowcę do kierowców ;-) Michał jeździ dużo dłużej od Ogiera, Breena, Neuville'a, Tanaka czy Novikova a jak narazie tego nie widać. Zobaczymy jak będzie jeździł za rok w WRC, chętnie przeproszę jeśli się mylę ;-).
Kościuszko: To prawdziwa sportowa tragedia
Witcher1990 2012-11-12 10:55
Skąd masz info, że będzie jeździł wurcem?