O Colinie McRae zwykło się mówić "latający Szkot", o rajdowcach z Finlandii - "latający Finowie", ale wkrótce w mistrzostwach światach możemy mieć także "latającego Katarczyka".
Khalid Al Qassimi, trzeci kierowca zespołu BP-Ford Abu Dhabi World Rally Team, nie należał do najszybszych w Finlandii, zajął 11. miejsce (ostatnie wśród WRC, które przejechały cała trasę o własnych siłach), ale jego jazda i tak zapadnie w pamięci fińskich kibiców. Dlaczego? Katarski kierowca oddał najdalszy skok w nieoficjalnych konkursie lotów na jednym z najsłynniejszych odcinków rajdu, piętnastokilometrowym Lautsu. Drugi najdłuższy skok mierzył 40 metrów tymczasem Focus WRC z nr 18 poszybował aż na odległość 55 m.
To nie pierwszy raz kiedy Al Qassimi popisał się dalekim lotem. Na początku roku , podczas Rajdu Szwedzkiego Khalid wygrał także konkurs na słynnej hopie imienia Colina McRae szybując na odległość 36 metrów.
Pod wrażeniem był nawet Marcus Gronholm, który po raz pierwszy od 20 lat pojawił się w Jyvaskyla w roli kibica. Khalid pytany przez Marcusa o technikę pokonywania szczytów w Finlandii odpowiada: "Po prostu nie zwalniam tylko idę pełnym gazem!"
Gronholm, siedmiokrotny zwycięzca Rajdu Finlandii, zapewnia, że... "tylko raz w życiu najechałem na tą hopę z gazem w podłodze i nigdy więcej tego nie powtórzyłem".
"To było wiele lat temu, byłem wtedy nowicjuszem w prywatnym samochodzie. Po wylądowaniu poszły wszystkie amortyzatory, ale miałem wrażenie że poodpadały mi koła!".
Khalid Al Qassimi, trzeci kierowca zespołu BP-Ford Abu Dhabi World Rally Team, nie należał do najszybszych w Finlandii, zajął 11. miejsce (ostatnie wśród WRC, które przejechały cała trasę o własnych siłach), ale jego jazda i tak zapadnie w pamięci fińskich kibiców. Dlaczego? Katarski kierowca oddał najdalszy skok w nieoficjalnych konkursie lotów na jednym z najsłynniejszych odcinków rajdu, piętnastokilometrowym Lautsu. Drugi najdłuższy skok mierzył 40 metrów tymczasem Focus WRC z nr 18 poszybował aż na odległość 55 m.
To nie pierwszy raz kiedy Al Qassimi popisał się dalekim lotem. Na początku roku , podczas Rajdu Szwedzkiego Khalid wygrał także konkurs na słynnej hopie imienia Colina McRae szybując na odległość 36 metrów.
Pod wrażeniem był nawet Marcus Gronholm, który po raz pierwszy od 20 lat pojawił się w Jyvaskyla w roli kibica. Khalid pytany przez Marcusa o technikę pokonywania szczytów w Finlandii odpowiada: "Po prostu nie zwalniam tylko idę pełnym gazem!"
Gronholm, siedmiokrotny zwycięzca Rajdu Finlandii, zapewnia, że... "tylko raz w życiu najechałem na tą hopę z gazem w podłodze i nigdy więcej tego nie powtórzyłem".
"To było wiele lat temu, byłem wtedy nowicjuszem w prywatnym samochodzie. Po wylądowaniu poszły wszystkie amortyzatory, ale miałem wrażenie że poodpadały mi koła!".
źródło: GP Week fot. Ford
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Khalid Al Qassimi zaimponował Gronholmowi
Podobne: Khalid Al Qassimi zaimponował Gronholmowi
Ford zaprezentował nowe barwy »
Ford zmienia barwy na Rajd Finlandii »
Marcus Gronholm zdradza tajemnicę Rajdu Finlandii »
Rajd Finlandii - Śniadaniowe oklejenia Fiest WRC zostały wybrane »
Podobne galerie: Khalid Al Qassimi zaimponował Gronholmowi
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Ford
Galerie zdjęć
Newsletter