
Kajetanowicz: To był nieprawdopodobnie udany weekend
2011-02-20 - M. Zabolski Tagi: Kajetanowicz, Rajd Lotos, RSMP
Najlepsza załoga tegorocznego Rajdu Lotos Baltic Cup, Kajetan Kajetanowicz / Jarosław Baran z ulgą i radością odbierała nagrody za zwycięstwo w 1. rundzie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Mimo że nowa ekipa Lotos Dynamic Rally Team nie zdołała wygrać żadnego dnia, to czasy uzyskane w Subaru Imprezie N16 pozwoliły uzyskać taki wynik, aby objąć prowadzenie w klasyfikacji rocznej.
- Wymarzony początek sezonu i fantastyczne uczucie prowadzić w klasyfikacji mistrzostw Polski już po pierwszym rajdzie - cieszył się Kajetan Kajetanowicz. - To był bardzo trudny rajd, tym bardziej, że był moim drugim startem w życiu po śniegu, więc zwycięstwo cieszy jeszcze mocniej. Panowały fantastyczne warunki, zapominamy też o tym, że przebiliśmy koło i straciliśmy prowadzenie w dniu. Jednak nie to jest ważne w tej chwili. Ważne, że wygraliśmy rajd.
Kajetan Kajetanowicz (z prawej) i Jarosław Baran na mecie Rajdu Lotos Baltic Cup 2011
Kajetan Kajetanowicz / Jarosław Baran (Subaru Impreza N16) - Rajd Lotos Baltic Cup 2011
- To był nieprawdopodobnie udany weekend i dostarczył nam mnóstwo frajdy - kontynuował mistrz Polski. - Daliśmy z siebie wszystko i byliśmy mocno skoncentrowani. Cały zespół spisał się doskonale w tych zimowych warunkach i bardzo dobrze przygotował dla nas samochód. Prowadzimy w mistrzostwach Polski i cieszę się, że zwycięstwo odnieśliśmy tutaj, w Gdańsku, na terenie siedziby tytularnego partnera naszego zespołu.
Kajetan Kajetanowicz / Jarosław Baran (Subaru Impreza N16) - Rajd Lotos Baltic Cup 2011
Kajetan Kajetanowicz / Jarosław Baran (Subaru Impreza N16) - Rajd Lotos Baltic Cup 2011
- Perfekcyjny rajd, dzień również prawie doskonały - ocenił Jarosław Baran. - Nasz sukces dedykuję wszystkim, którzy tak ciężko pracowali zarówno przed rajdem, jak i przez ostatnie dni. Atmosfera w zespole jest fantastyczna. Samochód spisywał się bardzo dobrze, a my staraliśmy się wykorzystać przewagę, którą osiągnęliśmy dziś rano dzięki dobremu doborowi opon. Przedostatni odcinek był dla nas thrillerem. Na szczęście mieliśmy sporo cennych sekund w zapasie i sytuacja była na tyle komfortowa, że mimo przebitej opony, mogliśmy wygrać rajd. A nie ma co ukrywać. Właśnie po to tu przyjechaliśmy.
- Wymarzony początek sezonu i fantastyczne uczucie prowadzić w klasyfikacji mistrzostw Polski już po pierwszym rajdzie - cieszył się Kajetan Kajetanowicz. - To był bardzo trudny rajd, tym bardziej, że był moim drugim startem w życiu po śniegu, więc zwycięstwo cieszy jeszcze mocniej. Panowały fantastyczne warunki, zapominamy też o tym, że przebiliśmy koło i straciliśmy prowadzenie w dniu. Jednak nie to jest ważne w tej chwili. Ważne, że wygraliśmy rajd.



Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Kajetanowicz: To był nieprawdopodobnie udany weekend
Podobne: Kajetanowicz: To był nieprawdopodobnie udany weekend


Podobne galerie: Kajetanowicz: To był nieprawdopodobnie udany weekend
.jpg)


Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter