Kajetanowicz: Było za szybko, zdarza się

Kajetan Kajetanowicz z Maciejem Wisławskim nie ukończyli Platinum 4. Subaru Poland Rally.

"Kajto" zaczął rajd od trzech drugich czasów i jednego zwycięstwa na oesie Pasierbiec. Podobnie jak w klasyfikacji RSMP po 4. rundach, załoga Mitsubishi Lancera Evo IX ustępowała tylko Bryanowi Bouffierowi..

"Przygoda" na OS 2

Do prowadzącego Francuza Kajetanowicz tracił 7,5 sekundy, kiedy na szóstym odcinku specjalnym za szybko wjechał w lewy zakręt, wpadł do rowu, a następnie przy dużej prędkości uderzył w betonowy przełom.

W wyniku dachowania samochód został poważnie uszkodzony. Jak zapewnił Andy Mancin ze stajni IM Racing - choć będzie to wymagało dużo pracy, samochód da się odbudować.

"Jechałem najszybciej jak potrafiłem. Ale gdyby teraz ktoś zapytał mnie czy pojechałbym tak samo. Odpowiedziałbym że tak" - zapewnia Kajetanowicz. "Jechało mi się świetnie a wypadki podczas takiej walki zdarzały się, zdarzają i będą się zdarzać. Dziękuję sponsorom i zespołowi za wyrozumiałość a kibicom za wspaniały doping". Dzięki zebraniu kompletu punktów Bouffier znacznie oddalił się w klasykacji RSMP od Kajetanowicza, który utrzymał pozycję wicelidera, ale traci 16 punktów.