Rajdy  »  Mistrzostwa Polski  »  Aktualności  »  Kajetan Kajetanowicz po Rajdzie Lotos
Kajetan Kajetanowicz

Kajetan Kajetanowicz po Rajdzie Lotos

2010-05-17 - Ł. Łuniewski     Tagi: Kajetanowicz, Rajd Lotos, RSMP
Kajetan Kajetanowicz i Jarek Baran zwyciężyli w drugiej rundzie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski - Rajdzie LOTOS Baltic Cup. Tytularna impreza Partnera Zespołu była bardzo szczęśliwa dla załogi Subaru Poland Rally Team - zajęli pierwsze miejsce w klasyfikacji pierwszego dnia, podczas drugiego byli drudzy, ostatecznie triumfując w całym rajdzie. Wygrali także w klasyfikacji grupy N, wyprzedzając następną załogę o ponad dziewięć minut. Fantastyczny wynik okupiony był jednak niemałymi emocjami podczas ostatniej pętli. Kajetan z Jarkiem przebili oponę na przedostatnim odcinku. Na szczęście stało się to blisko mety i nie stracili zbyt wiele cennych sekund. Przed ostatnim oesem do drugiego miejsca w klasyfikacji dnia brakowało jedynie 0,2 sekundy. Drugi czas na wieńczącym zmagania odcinku Kowalewo pozwolił załodze awansować na drugą pozycję dnia i wywieźć z Gdańska 42 punkty do klasyfikacji RSMP. Przywitani przez cały Zespół owacjami i szampanami nie ukrywali swoich emocji oraz ogromnego szczęścia, przyjmując gratulacje od wszystkich. Cieszę się, że zwycięstwo odniosłem w okolicach siedziby głównego Partnera Zespołu - Grupy LOTOS. Jesteśmy bardzo, bardzo zadowoleni - powiedział uśmiechnięty Kajetan Kajetanowicz.

Cały zespół był znakomicie przygotowany do tej rundy i mam nadzieję, że tak samo będzie podczas kolejnych startów. Wszystko układało się po naszej myśli od samego początku i skończyło się bardzo dobrze. Po trzech zwycięstwach oesowych przed południem postanowiliśmy pojechać pierwszy odcinek drugiej pętli szybko, a później zobaczyć co się będzie działo.
W połowie pierwszej próby ostatniej pętli skrzywiliśmy felgę z przodu. Po oesie zmieniliśmy to koło na tył i pojechaliśmy dalej. Na następnym odcinku tuż przed metą przebiliśmy oponę w tym właśnie kole. Założyliśmy zapasowe na prawy przód, a na lewy tył daliśmy oponę zdjętą z prawego przodu - opowiadał Kajetan. Problemy te przesunęły nas za Leszka o 0,2 sekundy i postanowiliśmy nieco zaryzykować. Dzięki uzyskaniu drugiego czasu na odcinku mogliśmy awansować na drugie miejsce w niedzielnej klasyfikacji. Sukces podczas tego rajdu to dobry prognostyk przed Rajdem Polski, kolejną rundą Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, ale nie należy popadać w euforię. Teraz muszę odpocząć, ponieważ jestem bardzo zmęczony, choć jednocześnie niezmiernie szczęśliwy. To były dwa trudne dni, a raczej cały tydzień, i cieszę się, że jesteśmy na mecie. Dziękuję Zespołowi, który wykonał kawał naprawdę dobrej roboty, Subaru Import Polska oraz naszym Partnerom LOTOS Paliwa z marką paliw LOTOS Dynamic oraz LOTOS Oil z marką olejów LOTOS Quazar, STP, Klonex, Keratronik i SJS.

Wspaniale! Myślę, że lepszego weekendu nie mogliśmy sobie wymarzyć - powiedział na mecie Jarek Baran.

Pierwsze miejsce wczoraj, a dziś drugie. Podczas finałowej, niedzielnej pętli przebiliśmy oponę, jednak strata nie była duża i na ostatnim odcinku udało się jeszcze odzyskać drugie miejsce. Dziękujemy kibicom za wyjątkowo gorący doping. Wyjeżdżamy z Rajdu LOTOS w bardzo dobrych nastrojach.



źródło: informacja prasowa

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Kajetan Kajetanowicz po Rajdzie Lotos