Rajdy » Kaczmarski z kontuzją, Hołek z awarią - brak szczęścia w Anglii

Kaczmarski z kontuzją, Hołek z awarią - brak szczęścia w Anglii
2015-05-26 - P. Krupka Tagi: Hołowczyc, Kaczmarski, RX Lites
Na początku drugiego dnia ścigania w cyklu RXLites w Anglii Martin Kaczmarski - uczeń Krzysztofa Hołowczyca ze Szkoły Mistrzów LOTTO - nabawił się kontuzji kręgosłupa. Niestety istnieje podejrzenie, że może to być odnowienie się urazu z zeszłego roku, który wyeliminował polskiego kierowcę ze styczniowego Dakaru. Krzysztofa Hołowczyca, który awansował do półfinału, z dalszego ścigania wyeliminowała awaria silnika.
W trakcie Rajdu Maroka w październiku 2014 roku Martin Kaczmarski po uderzeniu w wyrwę na trasie skręcił odcinek szyjny kręgosłupa. Mimo dramatycznej walki z czasem i szybko podjętej decyzji o rehabilitacji nie udało mu się odzyskać sprawności na czas i wystartować w tegorocznym Rajdzie Dakar. Kontuzja nie zakłóciła jednak przygotowań do startu w rallycrossowym cyklu RXLites, w którym Martin zadebiutował pod koniec kwietnia w Portugalii. Pechowy okazał się drugi dzień ścigania drugiego wyścigu sezonu na torze Lydden Hill Race Circuit w Wotton.
- Na początku drugiego dnia zawodów podczas biegu rozgrzewkowego mocno dobiło mnie po hopie i prawdopodobnie odezwała się zeszłoroczna kontuzja kręgosłupa. Musiałem się wycofać, jadę do szpitala, aby zdiagnozować temat. Mam nadzieję wylizać się do następnych zawodów. To była jedyna rozsądna decyzja - powiedział Martin Kaczmarski.
Dla Krzysztofa Hołowczyca, który po pierwszym dniu plasował się na 10. pozycji, niedzielne ściganie zaczęło się bardzo dobrze. W ostatnim, czwartym biegu kwalifikacyjnym jechał na czele stawki, wtedy jednak spaliła się jedna ze świec i doświadczony Hołek również musiał wycofać się z wyścigu.
- To frustrujący weekend. Najpierw kontuzja Martina, która mam nadzieję nie okaże się poważna, później awaria silnika w moim samochodzie. Głęboko wierzę, że po trudnym początku sezonu w kolejnych wyścigach szczęście będzie nam bardziej sprzyjało. Jestem za to pod dużym wrażeniem ilości polskich fanów na torze w Wotton. Bardzo dziękuję wszystkim za przybycie i kibicowanie - komentował Krzysztof Hołowczyc.
- To frustrujący weekend. Najpierw kontuzja Martina, która mam nadzieję nie okaże się poważna, później awaria silnika w moim samochodzie. Głęboko wierzę, że po trudnym początku sezonu w kolejnych wyścigach szczęście będzie nam bardziej sprzyjało. Jestem za to pod dużym wrażeniem ilości polskich fanów na torze w Wotton. Bardzo dziękuję wszystkim za przybycie i kibicowanie - komentował Krzysztof Hołowczyc.
źródło: inf. prasowa
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Kaczmarski z kontuzją, Hołek z awarią - brak szczęścia w Anglii
Podobne: Kaczmarski z kontuzją, Hołek z awarią - brak szczęścia w Anglii




Podobne galerie: Kaczmarski z kontuzją, Hołek z awarią - brak szczęścia w Anglii
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć