Jari-Matti Latvala ostrzega Roberta Kubicę

Jari-Matti Latvala, zeszłoroczny triumfator rajdu Rallye du Var, przestrzega Roberta Kubicę przed jego startem w tegorocznej edycji imprezy, w której Polak poprowadzi fabrycznego Citroena C4 WRC. Wcześniej krakowianin wystartuje jeszcze w Rally di Como, by lepiej przygotować się do pierwszego tak poważnego sprawdzianu w tym roku, jakim będzie francuski rajd. Latvala uważa, że Kubica może mieć problemy z nawiązaniem walki o zwycięstwo. "Robert nie powinien nakładać na siebie zbyt dużej presji by odnieść zwycięstwo. To trudny, trudny rajd. Pamiętam z zeszłego roku, że niektórzy goście z Francji pokonywali mnie na pierwszych przejazdach odcinków a ja myślałem sobie: "Nie mam pojęcia, jak mógłbym pojechać jeszcze szybciej..." Rywalizacja będzie bardzo zacięta. To bardzo wymagający rajd, więc uważam że Robert powinien być zadowolony, jeśli znajdzie się w czołowej trójce." - przyznał Jari-Matti, dodając także, że dla niego był to jeden z najtrudniejszych rajdów, w których wziął udział. "Odcinki wyglądają jak te na Korsyce, z tą różnicą, że są szybsze. Nie ma prostych odcinków - cały czas zakręt, zakręt, zakręt. Pamiętam, że myślałem o tym, jak ważne są notatki. Pośrodku każdego z odcinków nie jesteś w stanie rozpoznać, w której fazie akurat się znajdujesz." - dodał kierowca Forda. Przypomnijmy, że Robert Kubica już dwa razy wystartował w Rallye du Var. W 2010 roku spisał się znakomicie, znajmując czwarte miejsce w generalnej klasyfikacji, wygrywając w Renault Clio S1600 odcinki specjalne z takimi kierowcami jak Bryan Bouffier czy Cedric Robert, który dysponowali wtedy autami klasy S2000 i WRC.