Rajdy  »  Hungarian Baja: Team Kazberuk / Szustkowski jedzie po węgierską lekcję

Hungarian Baja: Team Kazberuk / Szustkowski jedzie po węgierską lekcję

2015-08-14 - P. Krupka     Tagi: Hungarian Baja
Już w piątkowy wieczór Jarosław Kazberuk i Robin Szustkowski wystartują w prologu Hungarian Baja, siódmej rundy Pucharu Świata FIA. Zawodnicy nastawiają się na walkę, ale przede wszystkim chcą przygotować siebie i samochód na jak najlepszy występ podczas zbliżającego się rajdu LOTTO Baja Poland.
Duet Szkoły Mistrzów LOTTO zajmuje obecnie 7. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata FIA w kategorii samochodów seryjnych (T2). Na Węgrzech wystartuje po raz pierwszy, ale podchodzi do swojego debiutu z dużym spokojem i profesjonalizmem. - Odrobiliśmy lekcje i oglądaliśmy filmy z poprzednich edycji. Rozmawiałem też z kolegami z reprezentacji, którzy już tam startowali. Wiem więc, czego możemy się spodziewać - powiedział Jarosław Kazberuk.

Podczas zmagań w Hungarian Baja zespoły najpierw pokonają 2,5-kilometrowy prolog, a w sobotę i niedzielę będą trzykrotnie ścigać się na tej samej, 172-kilometrowej trasie, wyznaczonej na terenie poligonu. - Nie wiemy jeszcze w jakiej będziemy jeździć konfiguracji, ale plan zmagań pozwala nam na każdy kolejnym oesie, na bieżąco wykorzystywać doświadczenia z poprzedniego. Ja nadal będę zbierać doświadczenia, a obaj będziemy uczyli się, jak nasz Ford Raptor zachowuje się na nieznanym jeszcze podłożu. To na pewno będą bardzo cenne kilometry - komentował Robin Szustkowski.
Siódma runda Pucharu Świata, pod względem nawierzchni bardzo przypomina Baja Poland, dlatego LOTTO Team traktuje go jako przygotowanie do kolejnego przystanku w cyklu. - Oczywiście, będziemy starali się powalczyć o punkty do klasyfikacji, ale przede wszystkim chcemy dobrze przygotować się do Baja Poland. To jedyny rajd w sezonie, kiedy możemy zaprezentować się przed naszymi kibicami, więc bardzo nam zależy, żeby ten występ wypadł jak najlepiej - zapowiedział starszy z kierowców.

Na Węgrzech pojawi się kilka polskich zespołów, ale mistrz i uczeń nie nastawiają się na ostrą rywalizację z rodakami. - Cieszymy się, że będzie nas więcej i będzie z kim dzielić się wrażeniami z trasy. Nie będziemy na pewno z nimi walczyć na sekundy, bo wszyscy nawzajem sobie kibicujemy i na pewno będziemy się wspierać w ewentualnych, trudnych sytuacjach - zakończył Szustkowski.



źródło: inf. prasowa

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Hungarian Baja: Team Kazberuk / Szustkowski jedzie po węgierską lekcję