Rajdy  »  Mistrzostwa Polski  »  Aktualności  »  Grzyb u siebie kontra mocni rywale
Grzegorz Grzyb

Grzyb u siebie kontra mocni rywale

2008-08-07 - Ł. Lach     Tagi: Rajd Rzeszowski, Grzegorz Grzyb
Przed najbliższym Rajdem Rzeszowskim, który rozpoczyna się od czwartkowego prologu na ulicach miasta Rzeszowa, o swoich wrażniach tuż przed startem mówi kierowca zespołu FIAT RUFA Rally Tea, Grzegorz Grzyb, który w tym rajdzie pojedzie samochodem Fiat Punto S2000.

„Jesteśmy już po zapoznaniu z trasą rajdu. Odcinki są bardzo fajne, co nie jest dla nas zaskoczeniem, gdyż w tym rajdzie próby zawsze są ciekawe. Trasa w tej konfiguracji była już wykorzystywana w latach poprzednich, więc zawodnicy z dłuższym stażem rajdowym powinni dobrze ją znać".
Grzegorz GrzybGrzegorz Grzyb
„Cieszymy się z kolejnej możliwości startu w Polsce. Będzie to nasz drugi wspólny start w tym sezonie. Wcześniej mieliśmy okazję rywalizować w mistrzostwach Polski podczas Rajdu Elmot."

Grzesiek Grzyb startował ostatnio również w Rajdzie Subaru jadąc Fiatem Pandą. W tegorocznym Rajdzie Rzeszowskim załoga wystartuje znanym sobie Fiatem Punto S2000.

„Odbyliśmy testy nowego silnika. Jesteśmy zadowoleni z samego przebiegu testów jak i przygotowania samochodu. Mamy nadzieję, że unikniemy awarii i defektów. To pozwoli nam na konkurowanie z najlepszymi".


„Mamy świadomość, że będziemy rywalizować z szybkimi rywalami. Przede wszystkim z Bryanem Buffier, który zdecydowanie prowadzi w klasyfikacji mistrzostw Polski, powracającym po kontuzji Leszkiem Kuzajem oraz Tomkiem Kucharem - oni wszyscy jadą samochodami w naszej klasie S2000".
Rajd Rzeszowski, który jest 6. rundą rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski i równocześnie 8. rundą Rajdowego Samochodowego Pucharu PZM rozpoczyna się od czwartkowego prologu na ulicach miasta.

„Bardzo dobrze, że rajd rozpoczyna się od prologu, który nie będzie liczony do klasyfikacji rajdu. To pozwoli nam i innym zawodnikom pojechać widowiskowo bez walki o cenne sekundy. Ta próba będzie świetną okazją dla kibiców do zapoznania się z umiejętnościami wszystkich kierowców. W końcu to ma być show dla kibiców".


Zawodnicy zespołu mogą liczyć na doping sporej grupy fanów. W końcu jest to domowy rajd dla Grzegorza Grzyba.

„Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem jeśli chodzi o naszych kibiców. Widzieliśmy ich podczas zapoznania z trasą, gdzie nie brakowało flag i napisów na drodze zachęcających do szybszej jazdy. Pragniemy bardzo serdecznie podziękować za doping i zaprosić na trasy Rajdu Rzeszowskiego".


Dla wszystkich zawodników przygotowany został odcinek testowy w miejscowości Straszydle w pobliżu Lubeni. Rozpoczęcie próbnych przejazdów zaplanowano na godzinę 10:30.



V10.pl fot. Roman Kasparek, rufa-sport.sk

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Grzyb u siebie kontra mocni rywale