Grzegorz Dul: Jestem bardzo zadowolony ze startu naszej załogi w 15.Rajdzie Warmińskim a także z piątego miejsca w klasyfikacji generalnej - mówi Grzegorz Dul po występie w Olsztynie. - Pilotował mnie Paweł Drahan, któremu dziękuję za dobrą współpracę. Po przyjeździe na Warmię miałem pewne obawy, czy po rocznej przerwie uda mi się poprawić tempo jazdy, ponieważ przez tak długi okres nie jeździłem na luźnej nawierzchni.
Ale jak się okazało całkiem dobrze radziłem sobie na mazurskich szutrach oraz nie zapomniałem nauki z ubiegłego roku. Dodatkowo, aby sprawdzić się przed rajdem przejechałem treningowo w okolicy Olsztyna około 60 km odcinkiem testowym, dość trudnym technicznie. Podczas 15.Rajdu Warmińskiego od pierwszego odcinka jechałem spokojnie i rozważnie, sukcesywnie przyspieszając, aby nie wykonać niepotrzebnego ruchu, bo jak wiadomo łatwo jest wypaść z trasy lub rozbi samochód. Ten start traktowałem wyłącznie szkoleniowo przed Polskim, aby zrobić jak najwięcej kilometrów na szutrze. Widzę, że wszystko idzie w dobrym kierunku zarówno technika jazdy i osiągane przez nas czasy są coraz lepsze.
Cieszy fakt, że zbliżamy się do czołówki zawodników z dużo większym doświadczeniem. W Mielcu, gdzie mieszkam i jego okolicach brak odcinków szutrowych, na których mógłbym potrenować, a jednak udało mi się wywalczyć wysoką lokatę na Warmińskim i uzyskać lepszy wynik od lokalnych kierowców, którzy praktycznie znają mazurskie trasy na pamięć. Dlatego nie ukrywam, że mam pewną satysfakcję i jestem bardzo zadowolony z wyniku.
3 Runda Szuter Cup była ostatnim sprawdzianem moich umiejętności przed 69.Rajdem Polski, który teraz przede mną a udział w nim ma dla mnie bardzo duże znaczenie. Rajd Warmiński nie jest tak popularny jak inne, ale jest bardzo ciekawy, dobrze przygotowany przez organizatora a przede wszystkim panuje fajna atmosfera. Dziękuję wszystkim za doping a mojemu głównemu sponsorowi producentowi regałów firmie Elrob za umożliwienie mi tego startu, firmie Regmot dziękuje za wsparcie.
Paweł Drahan: Jestem bardzo zadowolony z tempa jazdy, jakie mieliśmy podczas rajdu oraz ze współpracy z Grzegorzem. Jazda dobra, bez przygód, sprawiła nam dużo przyjemności. Patrzymy optymistycznie na Rajd Polski, który zamierzamy przejechać, zbierając kolejne doświadczenia.
Grzegorz Dul
Grzegorz DulCieszy fakt, że zbliżamy się do czołówki zawodników z dużo większym doświadczeniem. W Mielcu, gdzie mieszkam i jego okolicach brak odcinków szutrowych, na których mógłbym potrenować, a jednak udało mi się wywalczyć wysoką lokatę na Warmińskim i uzyskać lepszy wynik od lokalnych kierowców, którzy praktycznie znają mazurskie trasy na pamięć. Dlatego nie ukrywam, że mam pewną satysfakcję i jestem bardzo zadowolony z wyniku.
Paweł Drahan: Jestem bardzo zadowolony z tempa jazdy, jakie mieliśmy podczas rajdu oraz ze współpracy z Grzegorzem. Jazda dobra, bez przygód, sprawiła nam dużo przyjemności. Patrzymy optymistycznie na Rajd Polski, który zamierzamy przejechać, zbierając kolejne doświadczenia.
źródło: informacja prasowa
Tapety 
Tapety Jaguar 
Lamborghini Gallardo LP560-4 - tuning IMSA 
GP Malezji - Sepang: wyścig 
Kwalifikacje do GP Meksyku: bezbłędny Norris, dwa Ferrari za nim!
Jak zwiększyć osiągi motocykla Suzuki bez dużych wydatków?
Nie możecie się doczekać GTA VI? Dzisiaj ściągniesz nowe samochody do ulepszonej GTA V!
Rajd Polski żegna Mikołajki. Kultowa impreza przenosi się na Śląsk
Prztyczek w nosy Trumpa i Muska. Amerykańscy żołnierze nie mogą zabrać Tesli Cybertruck do Niemiec
