
Ford Fiesta R2 zadebiutował na polskich oesach
2009-12-07 - Ł. Łuniewski Tagi: Barbórka, Ford Fiesta, R2
Rajd Barbórka, tradycyjnie kończący sezon sportów motorowych w Polsce, jest dorocznym świętem dla kibiców i zawodników. Właśnie tu można podziwiać w akcji najlepsze samochody rajdowe, wspaniałe show i premiery nowych zespołów, załóg czy rajdówek. Piątego grudnia Rafał Grzesiński z Alicją Konury przedstawili po raz pierwszy Forda Fiestę R2 i trzeba przyznać, że nie mogli narzekać na brak wrażeń w trakcie debiutu.
Rozgrywany w Warszawie, liczący niecałe 18 km rajd Barbórka to wyjątkowa impreza. Zróżnicowana technicznie, wymagająca wysokich umiejętności krótka trasa oraz ogromna konkurencja nie pozostawiają marginesu na błędy. W tym roku, do startu zgłosiło się aż 127 załóg. Podczas prestiżowego finału na ulicy Karowej, w samym sercu miasta, mogło wystąpić tylko 30 najlepszych. Trudne wyzwanie podjęli jadący po raz pierwszy razem Rafał Grzesiński (Wicemistrz Kia Lotos Cup 2007, 4. zawodnik cee'd Lotos Cup 2008, wielokrotny zwycięzca SuperOESu - Samochodowego Kryterium Toru Kielce) i Alicja Konury (pilot w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski, absolwentka wydziałów Historii Sztuki i Wzornictwa Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu).
Rafał Grzesiński: Jeszcze dwa tygodnie przed Barbórką nie myślałem, że pojadę Fordem Fiestą R2. Egzemplarz, który przywiozła belgijska stajnia rajdowa Jos Boon Racing zaliczył wcześniej tylko Rallye du Condroz. Podczas czwartkowych testów już po 12 km popełniłem błąd, zakończony zatarciem silnika. Nasi mechanicy - Jos i Erik - zabrali się od razu do odbudowy. Korzystając z ogromnej pomocy Pawła Tomaszka i Daniela Kozickiego, oraz całej ekipy Ford Auto Plaza, udało się po kilkunastu godzinach odpalić Fiestę R2 w barwach VACAT-Technika. Dziękuję też Piotrowi Maciejewskiemu, który bez wahania pożyczył specjalne świece zapłonowe. Pierwszy odcinek specjalny mógł być dla mnie, Alicji i Fiesty ostatni. Po kilkuset metrach od startu wypadliśmy z drogi. Jazda na dwóch kołach i urwanie lusterka zakończyły się jednak szczęśliwym powrotem na trasę. Wkrótce doszło również do ukręcenia półosi, co było prawdopodobnie spowodowane wadą materiałową. Zanotowaliśmy ogromne straty na OS Żerań 1 i myślałem już, że wracamy już do domu. Jednak serwis wykonał niesamowitą robotę na odcinku dojazdowym do Cytadeli, wymieniając półoś w ekspresowym tempie na przystanku autobusowym. Ruszyliśmy z przestawioną geometrią a na starcie dopisano nam ponaddwuminutową karę za spóźnienie. Podczas pierwszego przejazdu Bemowa wykonałem bardzo daleki skok, niszcząc praktycznie wszystko pod maską. Po raz kolejny ekipa Jos Bon Racing rzuciła się do pracy i mogliśmy kontynuować jazdę z zaledwie 10 sekundową karą. Przed startem do drugiego przejazdu OS Żerań otrzymałem od zespołu bardzo wyraźne polecenie zachowawczej, spokojnej jazdy. Obyło się bez przygód a do tego o pół minuty szybciej niż za pierwszym razem. Kolejna w programie rajdu Cytadela mogła przynieść pierwszy triumf nowej Fiesty na polskich odcinkach specjalnych - do zwycięzcy w klasie zabrakło mi tylko 0.07 sekundy! Następny sprawdzian na Bemowie również okazał się pozytywny, bo do Janka Chmielewskiego straciłem 1.68 sekundy, dokładnie o połowę mniej niż w pierwszej pętli. Czasy odcinków, łącznie z wypadnięciem z drogi i ukręceniem półosi na Żeraniu, dawały nam piąte miejsce w klasie 1 i tym samym awans do legendarnego Kryterium Asów na ulicy Karowej. Niestety, z powodu kar spadliśmy na odległą pozycję i występ w centrum Warszawy musimy odłożyć na przyszły rok. Ford Fiesta R2 to super auto z ogromnym potencjałem. Na testach zrobiłem zaledwie 12 km, od ponad roku nie jeździłem samochodem z przednim napędem a mimo tego mogłem nawiązywać bardzo bliską walkę z doświadczonymi mistrzami Polski w klasie A6 i zwycięzcami rozgrywek C2R2. Na pewno należy wyróżnić znakomite własności trakcyjne, doskonałe zawieszenie i hamulce. W porównaniu do Citroena brakuje około 30 koni mocy, ale w kwietniu ma się pojawić nowy kolektor ssący, który zapewni 200 KM. Nie mogę się już doczekać kolejnego startu za kierownicą Forda Fiesty R2! Serdecznie dziękuję firmom VACAT-Technika (technologie dla przemysłu) oraz Dafi (dzbankowe systemy filtrujące i systemy ogrzewania wody) za umożliwienie startu w 47. rajdzie Barbórka a bez zaangażowania Ford Auto Plaza w ogóle nie stanęlibyśmy na starcie.
Alicja Konury: Będę bardzo miło wspominać tegoroczną Barbórkę. Przygoda z Fiestą, wspólnie z Rafałem, okazała się czystą przyjemnością. Nie uniknęliśmy przygód, ale to tylko dodało pikanterii całemu projektowi. Na szczęście dotarliśmy do mety, po drodze dostarczając kibicom radości za sprawą lotu na Bemowie. Kierowca miał dużo frajdy prowadząc Fiestę R2. Myślę, że gdy nabierze doświadczenia w rajdach, to z jego dynamicznym stylem jazdy będą tworzyli naprawdę udany duet.
źródło: informacja prasowa
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Ford Fiesta R2 zadebiutował na polskich oesach
Podobne: Ford Fiesta R2 zadebiutował na polskich oesach




Podobne galerie: Ford Fiesta R2 zadebiutował na polskich oesach



Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Ford
Newsletter
Galerie zdjęć