Rajdy  »  Mistrzostwa Polski  »  Aktualności  »  Filip Nivette: Chcemy wykrzesać potencjał ze Skody Fabii R5

Filip Nivette: Chcemy wykrzesać potencjał ze Skody Fabii R5

2016-09-14 - P. Krupka     Tagi: Rajd Nadwiślański, Nivette, RSMP
Już w najbliższy weekend zostanie rozegrany Rajd Nadwiślański - 4. runda Castrol Inter Cars Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Na trasach wokół Puław zobaczymy aż 44. kierowców, wśród których oczywiście nie zabraknie załogi Filip Nivette/Kamil Heller zaliczającej swój kolejny start za kierownicą Skody Fabii R5.   
Tegoroczna edycja rajdu będzie już czwartą, a zarazem trzecią z rzędu rozgrywaną w ramach mistrzostw Polski. Z każdym sezonem malownicze tereny wokół Puław przyciągają coraz więcej kibiców i wielu z nich nie potrafi już wyobrazić sobie RSMP bez tego rajdu w kalendarzu.   

W przedostatni weekend września zawodnicy walczący o punkty będą mieli do pokonania ponad 150 kilometrów oesowych podzielonych na 12 prób. Rywalizacja o cenne sekundy rozpocznie się w sobotni poranek odcinkiem Wilków, jednak kibice powinni pojawić się na rajdzie już w piątek. Wtedy to na urokliwym rynku Kazimierza Dolnego odbędzie się ceremonia startu, podczas której po raz pierwszy będzie można zobaczyć Filipa i Kamila w swoim samochodzie. Oprócz wspomnianego wyżej oesu, w sobotę jedyna w stawce Skoda Fabia R5 zmierzy się jeszcze z próbami Józefów oraz Urzędów, które znajdą się także w popołudniowej pętli. Ta natomiast zamknie się odcinkiem Łaziska pokonywanym tylko jeden raz.   
W niedzielę 8. września pierwszy odcinek specjalny rozpocznie się o godz. 9:30. Tym razem walka przeniesie się na zachód od bazy rajdu, na trasy oesów Garbów, Jastków i Kurów. Na dwóch pierwszych samochody rajdowe będzie można oglądać dwukrotnie, natomiast cała rywalizacja zostanie zwieńczona próbą w samym sercu Puław, która będzie stanowiła także Power Stage.
   
Rywalizacja podczas Rajdu Nadwiślańskiego zapowiada się niezwykle emocjonująco nie tylko ze względu na trudne technicznie odcinki, ale także niewielkie różnice w klasyfikacji generalnej. Piątego i drugiego zawodnika dzieli zaledwie 6 punktów, co przy niewielkiej liczbie rajdów pozostałych do końca sezonu sprawia, że każdy punkt ma znaczenie. Filip Nivette zapowiada, że choć najważniejszym celem na rajd jest dojechanie do mety, to jednak nie zamierza odpuszczać i jechać asekuracyjnie.   

Filip Nivette: - Rajd Nadwiślański będzie drugą asfaltową rundą mistrzostw Polski, w której wystartujemy Skodą Fabią R5. Nie jest tajemnicą, że podczas Rajdu Rzeszowskiego niemal przez cały weekend mieliśmy problemy ze znalezieniem optymalnego ustawienia samochodu. Rajdówka bardzo trudno się prowadziła i w ogóle nie było przyczepności. Na końcowych odcinkach specjalnych poszliśmy jednak w dobrą stronę i wierzę, że to zaprocentuje już w najbliższy weekend w Puławach. Przed rajdem zrobimy odpowiednią liczbę kilometrów testowych i mam nadzieję, że uda mi się tym razem wykrzesać ze Skody jej ogromny potencjał. Bardzo ciekawie wygląda klasyfikacja mistrzostw Polski, bowiem w czołówce jest dość ciasno. Oczywiście naszym priorytetem jest osiągnięcie mety. Nie oznacza to jednak, że będziemy jechać powoli i asekuracyjnie. Wręcz przeciwnie - damy z siebie wszystko. Naszym celem jest walka o podium.    



źródło: inf. prasowa

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Filip Nivette: Chcemy wykrzesać potencjał ze Skody Fabii R5