Rajdy  »  Mistrzostwa Świata WRC  »  Aktualności  »  Dani Sordo wyczerpał limit pecha?
Dani Sordo

Dani Sordo wyczerpał limit pecha?

2007-08-28 - Ł. Lach     Tagi:
Dani Sordo, który wystartuje w Nowej Zelandii dopiero po raz drugi, widzi swą rolę w tej rundzie szutrowej inaczej niż jego kolega z zespołu z Citroena - Sebastien Loeb, który będzie chciał wygrać. Dani Sordo i Marc Marti jadąc Citroenem Xsara WRC zajęli w ubiegłym roku 5. miejsce i mają bardzo niewiele doświadczenia. „Na pewno nie mam dość doświadczenia, by móc w pełni docenić osobliwy charakter tego rajdu” - przyznaje. „Doskonale pamiętam mój ubiegłoroczny występ i wiem, z jakimi trudnościami trzeba się tu liczyć. Zamierzam jechać bardzo uważnie, by wzbogacić swoje doświadczenie pomyślnym zaliczeniem kolejnych kilkuset kilometrów oesowych”.

Rajd Niemiec, podobnie jak Rajd Finlandii, zakończył się dla Hiszpana bardzo pechowo, dwa razy powtórzyła się ta sama usterka silnika.

„Nie jest łatwo pogodzić się z zakończeniem rajdu, gdy walczyło się o miejsce na podium. Jechałem w dobrym rytmie, utrzymywałem się przed Marcusem Gronholmem i tuż za Sebastienem. O zachowaniu Citroena C4 WRC mogę mówić w samych superlatywach. Czułem, że zachowuję margines bezpieczeństwa i że podium jest w moim zasięgu. Niestety, nasza jazda zakończyła się na szóstym oesie. Cóż, taki jest sport samochodowy. Trzeba umieć się z tym pogodzić. Dlatego do następnych rund podchodzę z ufnością. Nasz pech musi się wreszcie skończyć”.
Dani Sordo pozytywnie wspomina swój pierwszy start w Nowej Zelandii. W tym roku będzie próbował powtórzyć uzyskany wynik i znaleźć się w pierwszej piątce.

„Przede wszystkim to bardzo daleko! Aby tam dolecieć, trzeba spędzić prawie cały dzień w samolocie, to samo z drogą powrotną. To nie takie łatwe dla kogoś, kto - jak ja - nie może usiedzieć w miejscu. Ale wiem, że trzeba to doceniać: nie każdy ma okazję pojechać na drugi koniec świata, by wystartować w rajdzie. Pamiętam intensywną zieleń krajobrazu i przepiękne widoki. Odcinki specjalne wydawały mi się bardzo przyjemne. Ogólnie swój debiut w tym rajdzie wspominam bardzo dobrze”.


„Wiem, że rywalizacja z kierowcami szybszymi ode mnie na drogach szutrowych nie będzie łatwa. Za mało znam ten teren, by móc jechać szybko i zarazem z pełną swobodą. Będę próbował zająć miejsce w pierwszej piątce. Jeżeli się uda, uznam to za znakomity wynik”.



źródło: Citroen

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Dani Sordo wyczerpał limit pecha?

Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit