Colin McRae - co słychać u legendy?

Colin McRae nie ściga się regularnie w rajdach WRC, ale to nie znaczy, że odwiesił kask na kołek. Dwa tygodnie temu Colin wystartował w RBSI Manx Rally w Wielkiej Brytanii. Starszy z braci McRae pomaga przy rozwoju Escorta MkII i właśnie taki czerwony, tylnonapędowy potwór był jego bronią. Warunki panujące na trasie piątkowego etapu Colin "McCrash" określił jako jedne z najtrudniejszych w jego karierze. Mgła i ulewny deszcz sprawiły, że Colin "ledwo widział koniec maski". Ale to był dopiero początek przygody. Na kolejnej próbie sprawy się pogorszyły. Escort stracił ogrzewanie przedniej szyby, a wycieraczki zaczęły przerywać. Ostatecznie dało to 19 miejsce na koniec dnia.

Drugiego dnia rajdu pogoda była łaskawsza. Mistrz świata z Lanark opowiada o sobotnim etapie "Było ciągle wilgotno, ale odcinki zaczynały przesychać. Najbardziej podobał mi się OS Tholt-y-Will. Jest bardzo szybki, głównie na 5 i 6 bieg i ma kilka nawrotów. To oznaczało, że nie stracimy wiele do aut 4WD."

"Dla Campella (pilot Colina) najlepszy był chyba OS 12. Gdy w trakcie jazdy zacząłem szukać 7 biegu to wyglądał na lekko zdenerwowanego. Maksymalna prędkość mojego Escorta to 220km/h na 6 biegu, ale gdy silnik dokręcił się do odcięcia zacząłem szukać kolejnego biegu. Ja naprawdę chciałem wbić siódemke!" W Escorcie była założona eksperymentalna wersja skrzyni biegów, która skapitulowała po hopie na 13 OS.

"Start nie był klapą. Było dużo zabawy i przynajmniej przekazaliśmy uwagi chłopakom pracującym nad rozwojem auta. Przy odrobinie szczęścia, może znowu dostanę coś do przetestowania i wtedy na pewno pojawimy się za kółkiem Escorta!"

Najwyżej sklasyfikowany Escort był na 6 miejscu i wyprzedził auta WRC oraz topowe eNki, z Lancerami Evo 9 włącznie.

W minionym tygodniu Colin McRae odwiedził Belgię. W ramach przygotowań do rundy terenowego Pucharu Świata - Rajdu Transiberico, Colin testował Nissana Navarra przygotowanego przez Overdrive Racing. Do współpracy doszło przypadkowo. Gregoire de Mevius spotkał się z Colinem, a gdy ten stwierdził, że znowu chętnie poczuje smak rajdów terenowych, de Mevius zaproponował miejsce w zespole. Jazdy odbyły się na terenie kopalni odkrywkowej, a u boku Colina zasiadł Jean Marc Fortin.

"Te samochody sprawiają wrażenie dużych i ciężkich i nie są tak zwrotne jak WRC, ale Nissan spisuje się bardzo dobrze. Na nierównym odcinku jest całkiem zwrotny."

Ralli Transiberico to najdłuższy i najtrudniejszy rajd typu "baja" w Europie. Zawody rozpoczynają się 31 maja i potrwają 4 dni. Trasa przebiega po terenach Portugalii i Hiszpanii, a trudność rajdu jest porównywalna do udziału w trzech rundach WRC.

Colin McRae zawdzięcza swoją popularność serii gier sygnowanych jego nazwiskiem. Właśnie dziś firma Codemasters wypuściła demo wersję szóstej części gry o nazwie: Colin McRae Rally Dirt.

Colin McRae - film z testów w Overdrive Racing