Citroen i Renault myślą o R4. Subaru zadebiutuje w maju

Każdy z rozszerzonej serii 2000 egzemplarzy limitowanej edycji Citroena DS3 Racing już znalazł swoich nabywców. Rynkowy sukces prawdopodobnie skłoni Citroena do wypuszczenia dodatkowej partii usportowionego auta typu supermini. Sukces seryjnej wersji ma się także przełożyć na przekształcenie samochodu do nowej kategorii w rajdach samochodowych - R4. - Przy sukcesie DS3 Racing, chcielibyśmy również przedstawić w rajdach kolejny model serii DS3 - zdradził Olivier Quesnel, szef Citroen Racing. - Nasi klienci są bardzo zainteresowani wprowadzoną przez FIA, klasą R4. Byłoby możliwe wyposażenie modelu R3 w napęd na cztery koła. W efekcie otrzymalibyśmy fantastyczne narzędzie do treningu dla młodych kierowców - dodał. Citroen DS3 obecnie doczekał się odmiany WRC (z napędem na cztery koła, debiut 10 lutego 2011 r. w Rajdzie Szwecji - przyp. red.) i R3 (z napędem na przód). Klasa R4 jest bardziej liberalną wersją rajdowej grupy N, gdzie samochód musi być oparty w znacznym stopniu na rozwiązaniach seryjnych (zakazane są m.in. sekwencyjne skrzynie biegów). Zaletą nowej kategorii jest przede wszystkim możliwość zastosowania lekkich kompozytów, co wyraźnie zmniejsza masę. Regulamin dopuszcza także więcej przeróbek mechanicznych ze wspomnianą sekwencją włącznie. O podobnej rajdówce myśli także Renault, które coraz bardziej angażuje się w rajdy po sprzedaniu udziałów Lotusowi w Formule 1. W marcu homologację uzyska Renault Megane RS N4 z napędem na przednią oś. Odmiana R4 miałaby już jednak także dostać układ napędowy 4x4, jak reszta rywali.Pierwszym samochodem grupy R4 powinien być Mitsubishi Lancer Evo X. Pojazd przygotowuje włoski Ralliart wraz z dwukrotnym mistrzem świata samochodów produkcyjnych, Armindo Araujo. Prawdopodobnie w maju zadebiutuje także Subaru Impreza R4, tworzona pod okiem stajni Tommi Makinen Racing. W najbliższy weekend odbędą się pierwsze testy w Wielkiej Brytanii.