Citroen: W Hiszpanii na ogół szło nam dobrze
2007-10-03 - Ł. Lach Tagi:
Po krótkim, choć intensywnym wyjeździe na szutrowe trasy Nowej Zelandii, Rajdowe Mistrzostwa Świata 2007 wracają na asfalt. W dwunastej rundzie sezonu, która odbędzie się w Hiszpanii, zespół Citroen Sport wystawi dwa C4 WRC.
Citroen ma na swoim koncie trzy zwycięstwa w Hiszpanii: w latach 2006 i 2005 wygrywała załoga Citroena Xsary WRC - Sebastien Loeb i Daniel Elena oraz w 1999 r. Philippe Bugalski i Jean-Paul Chiaroni w bardzo mocnym przednionapędowym Citroenie Xsara Kit-Car. Dyrektor Techniczny Citroen Sport, Xavier Mestelan-Pinonm liczy na doświadczenie zespołu i wielką praktykę załóg w pokonywaniu specyficznych odcinków: „Będzie to w pełnym znaczeniu tego słowa runda asfaltowa, z gładką nawierzchnią i dużymi obciążeniami w zakrętach. Charakterystyczne są tu głębokie cięcia, a w efekcie zanieczyszczenie dróg ziemią narzuconą kołami samochodów podczas kolejnych przejazdów."
„Od dwóch lat jesteśmy w Hiszpanii niepokonani, a nasz nowy Citroen C4 WRC zaliczył już w tym sezonie dwa zwycięstwa na nawierzchniach asfaltowych” - wyjaśnia Guy Frequelin. „To jednak tylko dane statystyczne, które być może stawiają nas na pozycji faworytów, ale nie uwzględniają innych ważnych czynników, takich jak pogoda i tempo jazdy naszych konkurentów. Dlatego podchodzimy do tego rajdu z dużą ostrożnością."
W Hiszpanii wygrywały już Citroeny Xsara Kit-Car, a później Xsara WRC, zespół będzie chciał podtrzymać dobrą passę. „To prawda, że w Hiszpanii na ogół szło nam dobrze, a chciałbym przypomnieć, że jest to bardzo ważny rynek dla naszej marki" - odpowiada Frequelin. "Zarówno cały profil naszego przygotowania sportowego, jak i konkretne doświadczenia z rajdów asfaltowych nabyte w Rajdowych Mistrzostwach Francji, świetnie się sprawdzają na trasach takiego typu, jakie spotyka się na północ i na południe od Barcelony. Mam nadzieję i bardzo liczę na to, że tak samo będzie i w tym roku.”
Citroen i Sebastien Loeb przegrali Rajd Nowej Zelandii zaledwie o trzy dziesiąte sekund przez co wzrosła strata zarówno w klasyfikacji kierowców jak i konstruktorów.
"Wiemy, jak wygląda sytuacja i co powinniśmy osiągnąć w końcówce tego sezonu. Sebastien musi starać się wygrać wszystkie pozostałe rajdy, a Dani musi próbować jak najczęściej plasować się przed Marcusem Gronholmem. Stojąc przed takimi zadaniami trudno nie być zmotywowanym.”
„Walka, jaką stoczyli w Nowej Zelandii Sebastien Loeb i Marcus Gronholm oraz ich piloci, trafi do kronik sportu rajdowego. Przywykliśmy już do tego, że obydwaj od kilku sezonów zacięcie rywalizują o zwycięstwa, ale nawet na takim tle natężenie ostatniego pojedynku było czymś wyjątkowym w realiach Rajdowych Mistrzostw Świata.” - podsumował szef zespołu.
Citroen ma na swoim koncie trzy zwycięstwa w Hiszpanii: w latach 2006 i 2005 wygrywała załoga Citroena Xsary WRC - Sebastien Loeb i Daniel Elena oraz w 1999 r. Philippe Bugalski i Jean-Paul Chiaroni w bardzo mocnym przednionapędowym Citroenie Xsara Kit-Car. Dyrektor Techniczny Citroen Sport, Xavier Mestelan-Pinonm liczy na doświadczenie zespołu i wielką praktykę załóg w pokonywaniu specyficznych odcinków: „Będzie to w pełnym znaczeniu tego słowa runda asfaltowa, z gładką nawierzchnią i dużymi obciążeniami w zakrętach. Charakterystyczne są tu głębokie cięcia, a w efekcie zanieczyszczenie dróg ziemią narzuconą kołami samochodów podczas kolejnych przejazdów."
„Od dwóch lat jesteśmy w Hiszpanii niepokonani, a nasz nowy Citroen C4 WRC zaliczył już w tym sezonie dwa zwycięstwa na nawierzchniach asfaltowych” - wyjaśnia Guy Frequelin. „To jednak tylko dane statystyczne, które być może stawiają nas na pozycji faworytów, ale nie uwzględniają innych ważnych czynników, takich jak pogoda i tempo jazdy naszych konkurentów. Dlatego podchodzimy do tego rajdu z dużą ostrożnością."
Citroen i Sebastien Loeb przegrali Rajd Nowej Zelandii zaledwie o trzy dziesiąte sekund przez co wzrosła strata zarówno w klasyfikacji kierowców jak i konstruktorów.
"Wiemy, jak wygląda sytuacja i co powinniśmy osiągnąć w końcówce tego sezonu. Sebastien musi starać się wygrać wszystkie pozostałe rajdy, a Dani musi próbować jak najczęściej plasować się przed Marcusem Gronholmem. Stojąc przed takimi zadaniami trudno nie być zmotywowanym.”
„Walka, jaką stoczyli w Nowej Zelandii Sebastien Loeb i Marcus Gronholm oraz ich piloci, trafi do kronik sportu rajdowego. Przywykliśmy już do tego, że obydwaj od kilku sezonów zacięcie rywalizują o zwycięstwa, ale nawet na takim tle natężenie ostatniego pojedynku było czymś wyjątkowym w realiach Rajdowych Mistrzostw Świata.” - podsumował szef zespołu.
źródło: Citroen Polska
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Citroen: W Hiszpanii na ogół szło nam dobrze
Galerie zdjęć
Newsletter