Citroen Racing Trophy Polska 2010 rozpoczyna sezon

Wraz z 38. Rajdem Elmot ruszy druga odsłona polskiej edycji międzynarodowego pucharu Citroën Racing Trophy. Dobrze znane kibicom rajdowym “cedwójki” znów zagoszczą na rajdowych trasach - tym razem w liczbie 13. To właśnie tyle załóg skuszonych ubiegłorocznym sukcesem programu zdecydowało się wziąć udział w markowym pucharze Citroëna. Artur Wodniak- konsultant techniczny Citroën Racing Trophy Polska: Miałem okazję uczestniczyć w trzech ostatnich eliminacjach Citroën Racing Trophy Polska w ubiegłym roku. Wtedy poznałem specyfikę i status programu. Mogłem również poznać jego uczestników oraz ich potrzeby. Po wielu rozmowach i zebraniu potrzebnego doświadczenia, wspólnie z przedstawicielami Citroën Polska, zaplanowaliśmy szereg działań, mających na celu udoskonalenie funkcjonowania programu i poprawę warunków uczestnictwa. Jednym z głównych priorytetów było jak najszybsze opracowanie nowego regulaminu. Wiele odbytych rozmów i przeprowadzonych konsultacji zaowocowało przystąpieniem do rozgrywek sześciu nowych załóg, które zmierzą się z bardziej doświadczonymi uczestnikami, a na trasach eliminacji Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski zobaczymy pięć nowych egzemplarzy Citroëna C2-R2 Max! Wszystko wskazuje na to, że obsada w tym roku będzie rekordowa! Część z załóg jest zaznajomionych z funkcjonowaniem programu- ubiegłoroczny Mistrz Polski w klasach R2B i A6 Tomasz Porębski, Wicemistrz Marcin Dobrowolski, zdobywca tytułu Mistrza Polski w 2008 roku w tych samych klasach Jan Chmielewski. Starty w programie zdecydowali się kontynuować również Ariel Piotrowski, Tomasz Gryc i Szymon Kornicki. W sezonie 2010 do pucharu zdecydowali się również dołączyć zawodnicy, którzy dopiero rozpoczynają przygodę z C2-R2 Max- Piotr Szczęśniak, Tomasz Żerebecki oraz Łukasz Markowski. Ale nie tylko rajdowcy u progu kariery będą musieli oswoić się ze specyfiką samochodu. Wielką niespodzianką 2010 są bracia Bębenkowie znani z popartych wieloma sukcesami startów w klasie N, Grzegorz Grzyb uznawany za jednego ze zdolniejszych polskich kierowców rajdowych oraz powracający do pucharu po dwóch latach nieobecności Radosław Typa. Rywalizacja zapowiada się więc szczególnie interesująco - z jednej strony doświadczone załogi CRTP będą miały okazję wykazać się swoja znajomością rajdówki, z drugiej rajdowi wyjadacze będą musieli ujarzmić nieznany im dotąd samochód. Do stawki dochodzą dodatkowo nowe teamy, które swój sportowy potencjał dopiero odkrywają. Walka nie będzie się z pewnością ograniczała do samego pucharu - w sezonie 2010 zawodnicy CRTP będą klasyfikowani w grupie R, co z pewnością podniesie poziom adrenaliny. Liczymy również na udział w polskich eliminacjach zawodników z zagranicznych edycji CRTP. Walką będzie tym bardziej zacięta, że mimo trudnego kontekstu ekonomicznego Citroen Polska przy wsparciu Citroen Racing i sponsorów przewidział imponujący budżet na nagrody dla zawodników:

Nagrody za miejsce zajęte w grupie R:
1 - 20 000 zł
2 - 16 000 zł
3 - 12 000 zł
4 - 10 000 zł
5 - 8 000 zł
6 - 6 000 zł
7 - 4 000 zł
8 - 2 400 zł

Interesująco prezentują się również nagrody dla zawodników na koniec sezonu w bonach na zakup części zamiennych w butiku Citroën Racing:
1 - 40 000 zł
2 - 24 000 zł
3 - 12 000 zł

Formuła programu, oprócz tak ważnego wsparcia finansowego, pozwala zawodnikom na start w medialnie rozpoznawalnym i wizerunkowo mocnym projekcie. Patronatem objęły go redakcje Auto Świata, Auto Motor i Sportu oraz Onet.pl. Podobnie jak w poprzednim sezonie przedstawicielstwo Citroën Polska postara się zaangażować rajdowców w dodatkowe wydarzenia, a Citroën Racing zapewni najlepszym start i wsparcie w międzynarodowym starciu "cedwójek".

Jakie są opinie samych kierowców na temat programu?

Tomasz Porębski (Mistrz Polski 2009 w klasach A6 i R2B, zwycięzca CRTP): Rozpoczynający się sezon będzie zapewne jednym z ciekawszych w historii całego naszego zespołu. Tegoroczna obsada CRT jest fantastyczna, myślę, że rywalizacja będzie na wysokim poziomie i niezmiernie mnie to cieszy. W nowym sezonie będziemy dysponować tym samym Citroënem C2R2 Max, którym w zeszłym roku wywalczyliśmy tytuły mistrzowskie. Jak zawsze przygotowaniem i obsługa samochodu zajmować się będzie zespół Top Racing. Naszym celem na ten rok jest obrona zdobytych tytułów mistrzowskich, zwycięstwo w CRT oraz w nowo utworzonej grupie R. Liczę na zaciętą walkę i zdrową, sportową rywalizację. Zapraszam wszystkich do śledzenia rywalizacji w CRT będzie ciekawie!

Marcin Dobrowolski (I Wicemistrz Polski 2009 w klasach A6 i R2B): Poprzedni sezon uważamy za bardzo udany i na pewno zrobiliśmy podczas niego duże postępy, szczególnie dzięki presji i wysokiemu poziomowi jaki prezentowali nasi konkurenci. Niestety tytuł mistrzowski przegraliśmy dosłownie na ostatnich kilometrach ostatniego rajdu w sezonie i z tego powodu czujemy niedosyt i jeszcze większą motywację do walki w sezonie 2010. Nasz poprzedni C2R2 Max będzie startował w tym sezonie w mistrzostwach Francji a my przygotowaliśmy zupełnie nowy egzemplarz. Myślimy, że jakość pracy jaką wykonała nasza ekipa była topowa i nasza nowa rajdówka spisze się świetnie we wszystkich eliminacjach. Naszym sponsorem jest nadal producent drabin i rusztowań firma Krause, bez której nasz zespół nie byłby obecnie tak dobrze przygotowany. Bardzo się cieszymy, że do Citroën Racing Trophy dołączy wielu znakomitych kierowców- nie możemy doczekać się konfrontacji z Nimi już podczas pierwszych zawodów, czyli Rajdu Krause Elmot, na który serdecznie zapraszamy.

Michał Bębenek: Po zakończeniu sezonu rajdowego 2009 miałem okazję testować Citroëna C2 R2 Max - samochód zrobił na mnie ogromne wrażenie. Podjęliśmy decyzję o współpracy z francuską marką i starcie w tegorocznym pucharze Citroën Racing Trophy Polska. Po kilku latach spędzonych w samochodach grupy N przyszedł czas na radykalne zmiany w mojej karierze. Jestem mocno zmotywowany, aby stać się godnym reprezentantem marki Citroën w nadchodzącym sezonie rajdowym i powalczyć o czołowe lokaty w pucharze oraz zajmować jak najwyższe pozycje w klasyfikacji generalnej Mistrzostw Polski. Citroën C2 R2 Max ma duży potencjał, więc liczę na to, że uda mi się osiągnąć zamierzone na ten sezon cele.

Tomasz Żerebecki: Decyzję o startach w ramach CRTP podjęliśmy wspólnie z całym Zespołem. Po wygranej w klasie podczas Rajdu Dolnośląskiego, wybór padł na Citroëna C2-R2 Max. Jesteśmy w trakcie testowania rajdówki i wiem, że nie będzie łatwo. Samochód daje dużą frajdę z jazdy, ale przesiadka z Peugeota 206 do C2 wymaga jeszcze wiele nauki. Jestem w stawce najmłodszym kierowcą, a moja załoga najmniej doświadczoną. W tym roku chcielibyśmy pokazać się z jak najlepszej strony. Myślę, że dużym sukcesem będzie już nawiązanie walki z czołówką CRT. Puchar Citroëna jest najlepszą opcją na ten sezon. Duża frekwencja zawodników pozwala na emocjonującą rywalizację, a wysokie nagrody sprawiają, że jest o co walczyć.

Łukasz Markowski: Pod koniec sezonu 2009 przyszedł czas na decyzję co dalej. Wspólnie z moim pilotem Maciejem Machelą po kilku latach startów w RPP chcieliśmy coś zmienić, pójść krok dalej. Chcieliśmy startować w zawodach najwyższej rangi na arenie krajowej, sprzętem z najwyższej półki. Stąd wybór Citroëna C2R2 Max który jest sprawdzoną maszyną rajdową oferującą potworną radość z jazdy oraz technologie na najwyższym światowym poziomie. Do tego puchar dający możliwość zdobywania nagród finansowych i wsparcie ze strony Citroëna umocniły nas w naszym wyborze. Jakie są nasze szanse w CRT? W nadchodzącym sezonie przyjdzie nam ścigać się z najlepszymi kierowcami ostatnich lat, więc przed nami czas nauki i dużej dawki pokory. Marzymy o nawiązaniu walki z czołówką pucharu, ale przede wszystkim chcemy dobrze się bawić i zdobywać cenne doświadczenia.

Na temat samego programu i receptury jego sukcesu wypowiada się odpowiedzialny za ten międzynarodowy projekt Simon Jean-Joseph, Szef Działu Zawodów Klienckich Citroën Racing: - W 2010 roku postawiliśmy na stabilność programu. Naszym celem było zoptymalizowanie naszej oferty w krajach, gdzie Citroën Racing Trophy już istniał. Ekipa Citroën Racing przez lata wykonała kawał dobrej roboty i to dzięki temu rezultaty zostały osiągnięte. Inżynierowie z działu zawodów klienckich stworzyli niezawodny i bardzo konkurencyjny samochód. W każdym kraju, w którym istnieje CRT, filie Citroën Racing również odegrały dużą rolę adaptując ofertę do lokalnych rynków. Na dzień dzisiejszy mamy sprzedanych 500 kitów C2-R2 i C2-R2 Max! Pierwsze rajdy pokazują duży wzrost liczby uczestników Citroën Racing Trophy. W Irlandii w pierwszej eliminacji mistrzostw wzięło udział 14 teamów, z czego jedna w samochodzie Super 1600. W Polsce spodziewaliśmy się 10samochodów, a mamy ich 13 w porównaniu do 7 startujących w 2009 roku! W belgijskiej edycji programu weźmie udział 12 załóg. Wydaje mi się, że nasza oferta jest interesująca i dopasowana do rynków lokalnych I aktualnego kontekstu ekonomicznego.