Benito Guerra przed startem w Rajdzie Meksyku 2012

Benito Guerra, który w zeszłym roku wywalczył szóste miejsce w klasyfikacji sezonu PWRC, przyznaje, że rozpoczęcie sezonu w domowym rajdzie jest zdecydowanie trudniejsze od startu zagranicą.

Początek sezonu zawsze jest trudny, ale start w domowym rajdzie jest dwukrotnie cięższy. Muszę uczestniczyć w spotkaniach z wieloma osobami i mam wiele zobowiązań sponsorskich, o których w innych częściach świata nawet nie pomyślisz. W Meksyku musze połączyć treningi z występami medialnymi, spotkaniami z politykami i wieloma fanami, którzy wspierają mnie - mówił Guerra. Oczywiście rozprasza to przed startem. Rozumiem jednak, że to część mojej pracy jako zawodowy kierowca, która jest bardzo przyjemna. Mogę tyle zrobić za dane mi wsparcie - dodał.

Myślę, że zdobyliśmy odpowiednie doświadczenie w ostatnich edycjach Rajdu Meksyku. FIA i organizatorzy zadbali o lepsze pokazanie imprezy kibicom i to doprowadziło do zmian w rywalizacji na lepsze. Teraz wyniki nie zależą tylko od formy i sprzętu, ale także nowych przepisów - skomentował system kwalifikacyjny Meksykanin.