Ariel Piotrowski: Memoriał dobrym prognostykiem przed RSMP

Trzeci kierowca klasy 1 w Memoriale Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza, Ariel Piotrowski swoim występem nabrał optymizmu przed tegoroczną rywalizacją w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski. 26-letni włocławianin liczy na udane występy z Ireneuszem Pleskotem w Citroenie C2 R2 Max podczas zmagań grupy R i Citroen Racing Trophy Polska. Kierowca Ariel Rally Teamu sezon 2011 planuje rozpocząć od kwietniowego Rajdu Świdnickiego. - Jestem zadowolony z osiągniętych miejsc, ale tak naprawdę wynik z Wieliczki traktuję jako rzecz nieco drugorzędną - podkreśla Ariel Piotrowski. - W trakcie tego memoriału panuje naprawdę niezwykły klimat, czuć atmosferę rajdowego święta. Pojechałem tam dobrze się pobawić, pojeździć i trochę przetrzeć na sam początek sezonu. - Od kwietnia czekają nas starty w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski, które traktujemy priorytetowo - kontynuuje. - Naszym celem w Wieliczce było miejsce na podium w swojej klasie i plan ten zgodnie z założeniem wykonaliśmy. Ta konfrontacja z innymi pokazała, że jesteśmy dobrze przygotowani do sezonu i powinniśmy liczyć się w walce o czołowe miejsca. Dobrą formę podczas Memoriału Kuliga i Bublewicza zaprezentowali także dwaj inni kierowcy, którzy w tym roku będą faworytami grupy R. Mowa o Szymonie Kornickim, który wygrał swoją kategorię i jak zawsze szybkim, Janie Chmielewskim. Ten drugi uzyskał tylko o 0,3 sekundy gorszy czas od zwycięzcy, ale jego rezultat obciążyła jeszcze 2-sekundowa kara za potrącenie szykany.