Andreas Mikkelsen coraz większym zagrożeniem?

Forma Volkswagena od momentu debiutu stała się ogromnym problemem dla Citroena i M-Sportu, które nie potrafią nawiązać walki z duetem niemieckiej stajni - ze wskazaniem na Sebastiena Ogiera, który zdecydowanie prowadzi w mistrzostwach świata. Coraz większym zagrożeniem dla rywali jest także Andreas Mikkelsen z drugiego, jednoosobowego zespołu VW, który w Rajdzie Akropolu uplasował się tuż za podium, odbierając punkty m.in. Mikko Hirvonenowi czy Madsowi Ostbergowi. "Miałem wyśmienity weekend w Grecji. Wygrałem trzy odcinki specjalne a także zainkasowałem punkt za Power Stage, co jest bardzo dobrym wynikiem. Czwarte miejsce w klasyfikacji rajdu jest moim najlepszym wynikiem w karierze w mistrzostwach świata. Chcę dalej prezentować się tak, jak dotychczas." - powiedział Mikkelsen który dorzucił kolejne punkty do swojego dorobku zebranego w Portugalii i w Argentynie. "Od czasu debiutu w Polo R WRC w Portugalii stale się poprawiamy. Naprawdę mocno czekam więc na Sardynię. W tym rajdzie można atakować bardziej niż w Grecji. Samochód nie jest tak narażony na uszkodzenia. Zrobiliśmy również postępy jeśli chodzi o ustawienia - wszystko dzięki testom przed Rajdem Sardynii, gdzie pracowaliśmy głównie nad dyferencjałem." - zakończył norweski kierowca przed siódmą rundą WRC.