Al-Attiyah nie był kontuzjowany przed Rajdem Walii?

Zaskakujące są kulisy zakończenia sezonu Rajdowych Mistrzostw Świata w wykonaniu Nassera Al-Attiyaha. Jak się okazało, Katarczyk, który miał wystartować w Rajdzie Walii, wcale nie miał kontuzjowanej dłoni, bowiem w tym samym czasie brał udział w zawodach łodzi motorowych, które są jego drugą pasją. Al-Attiyah wystartował w mistrzostwach świata Super Boat na Florydzie, nic nie mówiąc zespołowi i pilotowi. Giovanni Bernacchini zgodnie z wcześniejszym planem udał się do Wielkiej Brytanii, gdzie dowiedział się, że jego kierowca ma inne plany na spędzenie weekendu.

Teraz Nasser Al-Attiyah przygotowuje się do Rajdu Dakar. Na pewno zabraknie go więc w styczniowym Rajdzie Monte Carlo, które nakłada się terminami. Być może brązowy medalista olimpijski z strzelaniu do rzutków zakończy współpracę z M-Sportem - mówi się, że zawodnik próbuje przekonać Hyundaia do wystawienia trzeciego fabrycznego samochodu na niektóre rundy.